Policja NSW aresztowała funkcjonariusza, który poraził paralizatorem 95-letnią babcię, powodując jej upadek na ziemię i uderzenie jej w głowę.
Claire Nowland jest teraz pod opieką do końca życia po tym, jak została porażona prądem. Policja została wezwana do reszty domu, w którym mieszka, ponieważ nie chciała upuścić noża do steków. Życie z demencją.
Policja poinformowała, że starszy funkcjonariusz z okręgu policji w Monaro, który zatrzymał Nolanda, został zawieszony z powodu wypłaty wynagrodzenia.
Rozwój następuje, gdy jej rodzina mówi o tragedii.
W oświadczeniu wydanym w imieniu rodziny Noland napisano, że była „bardzo kochanym członkiem swojej lokalnej społeczności”.
„To najbardziej niepokojący i smutny czas dla naszej rodziny i jesteśmy zjednoczeni w naszym wsparciu dla Claire i siebie nawzajem”.
W oświadczeniu napisano również, że rodzina otrzymała wyrazy wsparcia z całego świata.
„Dziękujemy wszystkim tutaj w Coma, w całym regionie, a właściwie w całym kraju i na całym świecie za wsparcie dla niej i jej trwającej walki z demencją – która dotyka tak wielu.
W ciągu ostatnich 24 godzin policja NSW prowadziła medialny nalot na temat incydentu, który wzbudził poważne pytania dotyczące zachowania funkcjonariuszy.
Komisarz Karen Webb powiedziała mediom, że chce odpowiedzi, ale przyznała, że nie obejrzała jeszcze materiału z kamery ciała z incydentu.
„Jako decydent mogę obejrzeć ten film, kiedy wszystkie dowody staną przede mną” – powiedziała.
Komisarz Webb przyznała, że słyszała od tych, którzy oglądali klip, że nie wyglądało to dobrze.
„Ale oglądanie tego filmu teraz nie przyspieszy śledztwa”.