Marion Van Dyck/Personel
Czterech policjantów było po służbie, kiedy brali udział w bójce w Paihia. (zdjęcie pliku)
Independent Police Conduct Authority (IPCA) wyraził zaniepokojenie policyjnym dochodzeniem w sprawie udziału grupy policjantów po służbie w fizycznej bójce z grupą mężczyzn.
Do zdarzenia doszło w nocy w Paihia w grudniu 2020 roku.
Stowarzyszenie nadzorowało postępowanie karne funkcjonariuszy i wielokrotnie wyrażało zaniepokojenie działaniami policji i jednego z ich kolegów.
„Szczególnie biorąc pod uwagę rozbieżności w dokładności tego śledztwa i odrębnego śledztwa policji kryminalnej w sprawie działań grupy cywilnej” Krótki raport opublikowany w poniedziałek.
Czytaj więcej:
* Strażnik policji powiedział, że raport o napaści funkcjonariusza powinien zostać zbadany
* Funkcjonariusz policji w Oakland rezygnuje po zarzutach o napaść na obyczajność poza służbą
IPCA zgodziła się, że nie ma wystarczających dowodów, aby uzasadnić wszczęcie postępowania karnego przeciwko pracownikom i ich współpracownikom.
Wynikało to jednak z obaw władz co do rzetelności śledztwa, a nie dlatego, że zgodziły się one z faktami przedstawionymi w policyjnym raporcie z dochodzenia lub przeanalizowały informacje.
„Zgodziliśmy się z proponowanymi przez policję karami rekrutacyjnymi dla dwóch pracowników, którzy nadal pracują dla nowozelandzkiej policji, ponieważ wszelkie dalsze działania rekrutacyjne przeciwko nim byłyby daremne, biorąc pod uwagę nieuzasadnione opóźnienie w zamknięciu sprawy”.
Komendant dystryktu Northland, superintendent Tony Hale, powiedział, że policja akceptuje wyniki podsumowania IPCA.
Hill potwierdził obawy władz dotyczące niewyjaśnionych opóźnień oraz jakości i siły śledztwa.
Pragniemy również nadmienić, że trwają zmiany mające na celu poprawę terminowości dochodzeń wewnętrznych.
Hill powiedział, że nie jest w stanie podać więcej szczegółów, biorąc pod uwagę kwestię prywatności rekrutacji.