Sławomir Nitras powiedział podczas środowej konferencji prasowej, że niektórzy wysocy rangą przedstawiciele polskiego sportu nocowali w ekskluzywnych paryskich hotelach za ponad 4000 złotych za noc, podczas gdy niektórzy lekarze drużyn, np. lekarze siatkówki, musieli nocować w ekskluzywnych hotelach w Paryżu. „zakwaterowanie pielgrzymów.” „Skromny koszt 48 euro za noc.
Nitras skrytykował Polski Komitet Olimpijski na czele z Radosławem Besiewiczem za nierówne traktowanie i zażądał udokumentowania zakwaterowania, z którego w stolicy Francji korzystają szefowie różnych federacji sportowych i członkowie zarządów.
Powiedział reporterom, że połowa federacji sportowych przekazała już takie informacje, co potwierdziło jego obserwacje w Paryżu.
Nitras zobowiązał się wstrzymać wszystkie kontrolowane przez siebie płatności do czasu ujawnienia pełnego raportu na temat wydatków i zakwaterowania na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Nitras dodał, że niektórzy trenerzy byli zmuszeni kupować własne bilety, aby wspierać swoich zawodników ze względu na ograniczenia prawne, które uniemożliwiają Ministerstwu Sportu pokrycie tych kosztów.
Naraz, Polski Komitet OlimpijskiWedług Nitrasa MKOl, który utrzymuje się ze środków publicznych i ma wspierać sportowców, przeznaczył swoje pieniądze na pokrycie wysokich kosztów zakwaterowania urzędników wyższego szczebla.
Odniósł się także do czegoś, co określił jako niewłaściwe korzystanie z usług VIP na Lotnisku Chopina w Warszawie, twierdząc, że usługi te miały służyć wygodzie sportowców, a zamiast tego korzystał z nich Piesiewicz i inni urzędnicy.
-Slavomir Nitras (@Slavomir Nitras) 14 sierpnia 2024 r
Ta krytyka Dzieje się tak w świetle szerszych obaw związanych z marnotrawstwem wydatków publicznych. Nitras mówił o niedawnych kontrowersjach wokół obiektu sportowego w ośrodku narciarskim Duszniki-Zdrój w południowo-zachodniej części kraju, który, jego zdaniem, został zbudowany ze środków publicznych, ale nie nadawał się do użytku, co kosztowało rząd wielomilionowe straty rocznie.
Wyniki sportowe polskiej reprezentacji w Paryżu, gdzie kraj zdobył dziesięć medali i zajął w sumie 42. miejsce, co stanowi najniższy wynik od 68 lat, zintensyfikowały kontrolę struktur organizacyjnych i wsparcia dla polskich sportowców, wywołując żądania społeczne dotyczące przejrzystości i reformy administracji sportowej .
(rt/g)
Źródło: IAR, PAP