Dodatnie saldo obrotów bieżących Polski osiągnęło w marcu 1,6 mld €, ale było poniżej konsensusu (2,4 mld €) i powyżej naszej prognozy (0,9 mld €) po 1,4 mld € nadwyżki w lutym. Nadwyżka w handlu towarami wyniosła w marcu rozczarowująco niskie 0,6 mld euro, w porównaniu do 1,1 mld euro w lutym. Tradycyjnie Polska notowała solidną nadwyżkę w handlu usługami (3,1 mld euro) i deficyt dochodów pierwotnych (2,5 mld euro). Nadwyżka w handlu wtórnym (0,4 mld €) była pod tym względem zaskakująca po 11 kolejnych miesiącach deficytów (średnio – 0,3 mld € miesięcznie).
W ujęciu 12-miesięcznym kroczącym deficyt obrotów bieżących w samym marcu zmniejszył się do 1,2% PKB (z 2,0% PKB w lutym rok temu saldo obrotów bieżących zanotowało w marcu ogromny deficyt prawie 4 mld euro), podczas gdy towary Deficyt handlowy zmniejszył się do 2,1% PKB z 2,9%.
Tempo wzrostu eksportu wyrażone w euro wyraźnie odbiło się w marcu z 13,5% w lutym do 15,5% rok do roku, podczas gdy wartość importu spadła o 3,0% rok do roku, po wzroście o 2,3% w lutym. Spadek wartości importu r/r odnotowano po raz pierwszy od stycznia 2021 r. Jest to związane z dynamiką kursów walutowych oraz m.in. dalszym spadkiem cen surowców. Słaby import odzwierciedla zarówno słaby popyt konsumpcyjny (widoczny w danych o sprzedaży detalicznej), jak i niską akumulację zapasów.
Powrót do normalnego funkcjonowania globalnych łańcuchów dostaw nie wystarczył do odbudowania wolumenów handlowych, które w ostatnich miesiącach zostały dotknięte słabym popytem i podwyższoną niepewnością na kluczowych rynkach. Gospodarka światowa doświadcza w ostatnich latach skutków kilku negatywnych wstrząsów. W tym kontekście nasz najnowszy numer Miesięcznika ING poświęcony jest polichryzie.
W eksporcie silnie wzrosła wartość sprzedaży sprzętu transportowego, w tym samochodów dostawczych, części samochodowych, samochodów osobowych, ciągników siodłowych oraz akumulatorów litowo-jonowych – wynika z komunikatu NBP. Gdzie indziej wzrost eksportu był słabszy niż w poprzednich miesiącach, co było zgodne ze słabszą produkcją przemysłową w strefie euro, zwłaszcza w Niemczech, głównym partnerze handlowym Polski. W imporcie spadki wystąpiły w marcu w 4 z 6 głównych kategorii towarów importowanych, najgłębsze w imporcie paliw i zaopatrzenia. Z drugiej strony wzrósł import sprzętu transportowego, głównie części dla przemysłu motoryzacyjnego, podczas gdy eksport odnotował solidny wzrost.
Poprawa salda obrotów bieżących w relacji do PKB obserwowana w ostatnich miesiącach jest naszym zdaniem pozytywnym czynnikiem dla złotego. W najbliższych miesiącach spodziewamy się, że solidnym wynikom eksportu towarzyszyć będzie niższa dynamika importu, który jest bardziej wrażliwy na zmiany koniunktury w Polsce. Powinno to przełożyć się na dalszą poprawę salda na rachunku obrotów bieżących oraz pozytywny wkład handlu zagranicznego we wzrost PKB. Utrzymanie dotychczasowych trendów doprowadzi do salda obrotów bieżących na koniec roku. Głównymi czynnikami ryzyka deficytu są wydatki wojskowe i możliwy ponowny wzrost światowych cen towarów, chociaż odbicie w chińskim sektorze usług, a nie w przemyśle, łagodzi takie ryzyko.