Polska obiecuje utrzymać otwarte kopalnie węgla pomimo 500 500 000 mandatów ETS dziennie

Polska obiecuje utrzymać otwarte kopalnie węgla pomimo 500 500 000 mandatów ETS dziennie

Prawicowy rząd Polski, który twierdzi, że nadal eksploatuje węgiel na granicy z Czechami i został skazany na płacenie 500 500 000 dziennie, łamie orzeczenie Europejskiego Trybunału.

Sąd Najwyższy UE w poniedziałek nałożył grzywnę cztery miesiące po Warszawie za zignorowanie wcześniejszego nakazu wstrzymania wydobycia niskiej jakości węgla brunatnego w kopalni odkrywkowej Drove na południowym zachodzie. Polska.

Rząd powiedział, że będzie kontynuował wdrażanie Turo, argumentując, że jego zawieszenie zagrozi bezpieczeństwu energetycznemu kraju. Kopalnia zasila elektrownię, która dostarcza około 7% krajowego zaopatrzenia w energię elektryczną. Zatrudnia około 3600 osób.

„Wspomniana jest grzywna [court] Adekwatne do sytuacji i nieuzasadnione faktami – powiedział rzecznik rządu – podważa to dotychczasowy proces dochodzenia do kompromisowego rozwiązania. V

Minister sprawiedliwości Marcin Romanowski napisał na Twitterze: „The [ECJ] Polska domaga się od Polski dziennej kary w wysokości pół miliona za nie pozostawianie swoich obywateli bez energii i zamykanie kopalń na noc. To jest rabunek sądowy i kradzież w ciągu dnia. Nie dostaniesz ani centa. ”

Trwają negocjacje między Polską a Czechami, a premier Polski Matzos Moraviki powiedział, że chce rozwiązania kompromisowego.

Społeczności wewnątrz Niemcy i Czechy Turów, należący do państwowego zakładu energetycznego PGE, od dawna oskarżany jest o odprowadzanie wód gruntowych i powodowanie niebezpiecznych poziomów zanieczyszczenia powietrza i hałasu. Kopalnia działa od 1904 roku.

W kwietniu polski minister klimatu i środowiska Mike Kurtiga przedłużył koncesję na wydobycie w Duro, która obowiązuje do 2026 r., a do 2044 r. oczekuje się całkowitego wyczerpania złóż węgla.

Czeski rząd skierował sprawę do ETS w lutym i skutecznie argumentował w maju, że kopalnia stanowi transgraniczne zagrożenie dla środowiska.

Praski sąd nakazał Polsce zapłacić 5 mln dolarów grzywny dziennie za niewstrzymanie produkcji w kopalni.

Sąd nie spełnił w pełni żądania rządu czeskiego, ale orzekł, że „Polska jest zobowiązana płacić od czasu do czasu Komisji Europejskiej grzywnę w wysokości 500 000 000 dziennie za kontynuowanie wydobycia węgla brunatnego na biegunie”.

READ  Kraków pisze historię dla Polski

Dodał: „Takie działanie należy uznać za konieczne, aby wzmocnić skuteczność działania tymczasowego nakazanego na mocy rozporządzenia z 21 maja 2021 r. i zapobiec opóźnianiu przez ten kraj członkowski przestrzegania tego postanowienia”.

Polska opiera się na węglu, aby zaspokoić 80% swojej energii, ale zgodziła się zamknąć swoją ostatnią kopalnię do 2049 roku, zgodnie z celami UE w zakresie redukcji emisji. Węgiel brunatny spalony w elektrowni Troy, która została wyprodukowana w 2019 roku 5,5 mln ton CO2Jest piątym co do wielkości źródłem emisji gazów cieplarnianych w Polsce.

Najwyższa grzywna nałożona przez ETS przed poniedziałkiem wyniosła 120 tys.

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *