Polska: „Ogromna” ilość odpadów chemicznych wyrzuconych do rzeki

Polska: „Ogromna” ilość odpadów chemicznych wyrzuconych do rzeki
świat

Martwe ryby pływają w płytkich wodach granicy niemiecko-polskiej w pobliżu Genschmer we wschodnich Niemczech nad Odrą. Zdjęcie / AP

Premier Polski powiedział, że „ogromne ilości odpadów chemicznych” mogły zostać celowo wyrzucone do rzeki Odry, która płynie wzdłuż granicy z Niemcami, powodując tak poważne szkody w środowisku, że odbudowa rzeki potrwa lata.

Tony martwych ryb były widziane unoszące się lub wyrzucane na brzeg na brzegach Odry przez ostatnie dwa tygodnie, ale sprawa ta przerodziła się w poważny skandal jeszcze w tym tygodniu.

Premier Mateusz Morawiecki, którego rząd jest pod presją, aby uporać się z poważną katastrofą ekologiczną, obiecał, że polskie władze pociągną sprawców do odpowiedzialności.

„Duża ilość odpadów chemicznych mogła zostać wrzucona do Odry z pełną świadomością zagrożeń i konsekwencji” – powiedział w filmie na Facebooku. „Nie odpuścimy tej sprawie i nie spoczniemy, dopóki sprawcy nie zostaną surowo ukarani”.

Niemieckie media podały, że trucizną była rtęć, choć nie zostało to oficjalnie potwierdzone.

Trwają badania mające na celu ustalenie przyczyny masowego wymierania ryb. Dużą liczbę martwych ryb po raz pierwszy zauważono w pobliżu południowo-zachodniej Polski, miasta Oława pod koniec lipca, wraz z martwymi zwierzętami, takimi jak bobry.

Z rzeki usunięto 10 ton martwych ryb – powiedział Przemysław Daka, szef Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie.

„Pokazuje, że mamy do czynienia z gigantyczną i skandaliczną katastrofą ekologiczną” – powiedział na konferencji prasowej w pobliżu rzeki, gdzie urzędnicy spotkali się z rozgniewanymi mieszkańcami.

Trwają badania mające na celu ustalenie przyczyny masowego wymierania ryb.  Zdjęcie / AP
Trwają badania mające na celu ustalenie przyczyny masowego wymierania ryb. Zdjęcie / AP

Tymczasem niemieccy urzędnicy skarżyli się, że Polska nie dotrzymała umowy międzynarodowej, nie powiadamiając ich od razu o możliwości zanieczyszczenia rzek. Kapitan łodzi po raz pierwszy powiadomił władze niemieckie o martwych rybach 9 sierpnia.

„Wiemy, że planowany łańcuch zgłaszania takich przypadków nie działa”, powiedział dziennikarzom w Berlinie Christopher Stolzenberg, rzecznik niemieckiego federalnego ministerstwa środowiska.

Stolzenberg powiedział, że niemieckie władze są w kontakcie ze swoimi polskimi odpowiednikami, aby uzyskać więcej informacji o sytuacji i udzielić wszelkiej wymaganej pomocy.

Polska wysłała żołnierzy, aby oczyścili Odrę, a stowarzyszenie rybackie w Zielonej Górze w zachodniej Polsce zapowiedziało, że przestanie łowić ryby w rzece z powodu zanieczyszczenia.

Według Morawickiego poziom zanieczyszczenia jest tak duży, że odbudowa ekosystemu rzecznego może zająć lata.

Minister obrony Mariusz Błaszak poinformował, że do usuwania zanieczyszczeń z rzeki, zwanej Odrą w Niemczech oraz Odrą w Polsce i Czechach, rozmieszczono żołnierzy i pracowników ochrony. Płynie setki mil na północ od czeskich gór Odry i wpada do Morza Bałtyckiego.

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *