WARSZAWA, Polska (AP) – Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w piątek, że powiadomiło prokuratorów o podejrzeniach popełnienia przestępstwa przez członków jednostki specjalnej. Zamawiać Badała katastrofę lotniczą w Rosji w 2010 roku, w której zginął ówczesny prezydent Polski i 95 osób. Komisarze oskarżyli wypadek o zamach dokonany przez Moskwę.
Ogłoszenia 41 potencjalnych przestępstw to efekt niedawnego przeglądu przez ekspertów prac kontrowersyjnej komisji. zostało zainicjowane W 2016 roku przez poprzedni prawicowy rząd. Śledztwo nadwyrężyło i tak już głębokie więzi Polski z Rosją.
Komisja przy Ministerstwie Obrony Narodowej była powszechnie postrzegana jako komisja o charakterze politycznym i działająca na rzecz zjednoczenia wyborców konserwatywnej partii rządzącej, na czele której stoi Jarosław Kaczyński, brat bliźniak zmarłego w katastrofie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Niedawny przegląd zlecony przez obecny rząd wykazał, że członkom komisji badającej wypadki lotnicze i katastrofy lotnicze brakowało niezbędnych kwalifikacji. wdrożyli swoje ustalenia i inne dane w celu ich wyrównania Teoria zamierzonego wybuchu W locie nigdy tego nie udowodnili.
Z opublikowanej w tym tygodniu recenzji wynika, że prace komisji będą kosztować państwo 81 mln zł (20 mln dolarów), brak profesjonalizmu, w tym brak przejrzystości i wiarygodności. Zarzuciła przewodniczącemu komisji Antoniemu Macierewiczowi, byłemu ministrowi obrony narodowej, i jego następcy, Mariuszowi Błaszczakowi, ministrowi poprzedniego rządu, łamanie prawa i nadużycie władzy. Większość zawiadomień kierowanych do prokuratorów wspomina o Macierewiczu i Błaszczaku.
Obecny wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk powiedział, że z przeglądu wynika, że Macierewicz „cynicznie… oszukiwał polskie społeczeństwo przez lata” i powinien ponieść konsekwencje. Dodał, że Macierewiczowi grozi do 10 lat więzienia.
Premier Donalda Tuska Macierewicza nazwano „podżegaczem i notorycznym kłamcą”, który na rozkaz Kaczyńskiego działał w celu podsycania podziałów politycznych w Polsce.
Prokuratura Krajowa podała, że ogłoszenia zostały ogłoszone w piątek, ale nie podała szczegółów, co będzie dalej.
Z odrębnych badań przeprowadzonych przez profesjonalne komisje lotnicze w Polsce i Rosji wynika, że wypadek na lotnisku bazowym pod Smoleńskiem w kwietniu 2010 roku był wynikiem błędu ludzkiego podczas podejścia do lądowania w gęstej mgle.