Amerykański dostawca technologii jądrowych Westinghouse zbuduje pierwszy w Polsce reaktor jądrowy do 2033 r. Premier Mateusz Morawiecki powiedział Środa.
„Szacujemy, że całkowity koszt wynosi 20 miliardów dolarów”, powiedział dziennikarzom, dodając: „Początkowa inwestycja kapitałowa jest duża, ale gdy elektrownia jądrowa zacznie działać, koszt wytwarzania energii elektrycznej będzie stosunkowo niski”.
Polska poszukuje energetyki jądrowej, aby zmniejszyć swoją zależność od węgla, który wciąż stanowi 70 proc. miksu energetycznego kraju. Stara się także położyć kres uzależnieniu od rosyjskiego węgla, ropy i gazu.
„Konieczność trwałego uniezależnienia się od dostaw energii i nośników energii z Rosji wiąże się z koniecznością przyspieszenia inwestycji w budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej” – powiedział rząd w komunikacie. Zamówienie Zatwierdzono w środę.
Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie Środkowej bez energetyki jądrowej; Próby budowy elektrowni w latach 80. udaremniła katastrofa w Czarnobylu w 1986 roku i kryzys finansowy w Polsce.
Plany atomowe Warszawy były ambitne. Oficjalna strategia zakłada budowę sześciu reaktorów w dwóch lokalizacjach do połowy lat 40. XX wieku, ale Morawiecki powiedział, że trzecia lokalizacja nie jest wykluczona.
Oprócz projektu rządowego z Westinghouse istnieje równoległa inicjatywa komercyjna z Koreą Południową. Polskie aplikacje to ZE PAK i PGE Podpisano Poniedziałkowy list do koreańskiej firmy KHNP w sprawie inspekcji elektrowni, która ma powstać w centralnej Polsce.
Elektrownia Westinghouse powstanie w Choczewie, 80 km na północny zachód od Gdańska, kosztem polskiego Bałtyku.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała na tej samej konferencji, że dokładna lokalizacja zostanie wskazana po uzyskaniu zgody środowiskowej projektu.
Celem jest rozpoczęcie budowy do 2026 roku i rozpoczęcie działalności do 2033 roku.
Morawiecki nie podał dalszych szczegółów dotyczących finansowania jednego z najbardziej ambitnych projektów infrastrukturalnych w Polsce, choć nakreślił potencjalną skalę inwestycji.
„Zapewniliśmy finansowanie bieżących wczesnych etapów projektu. Duża część pieniędzy będzie potrzebna później i istnieje wiele sposobów na ich zabezpieczenie” – powiedział.
Jeśli powstaną wszystkie elektrownie, o których mowa, energia jądrowa mogłaby zapewnić 30 proc. miksu energetycznego Polski – mówi Moskwa.
„Strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi w celu budowy pierwszej elektrowni jądrowej to skok cywilizacyjny we wzmacnianiu bezpieczeństwa energetycznego” – powiedział. On to napisał na Twitterze.
Trzej oferenci na projekty energetyki jądrowej w Polsce to Westinghouse, KHNP i francuski EDF.
Zgodnie ze strategią transformacji energetycznej kraju, Polska planuje rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku, a także morskiej energii wiatrowej, słonecznej i biomasy.
„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”