Styczeń
Dane o inflacji CPI za styczeń zostały zrewidowane w dół do 16,6% z 17,2% rok do roku ze względu na zaktualizowane wagi koszyków CPI i możliwe rewizje podwyżek cen w kluczowych kategoriach. Miesięczna dynamika CPI została zrewidowana do 2,5% wobec wstępnych szacunków 2,6%, pomimo rewizji w górę miesięcznej zmiany cen nośników energii. Został on podniesiony do 12,6% ze wstępnego szacunku 10,4% m/m. Jednocześnie roczne tempo wzrostu cen tej kategorii obniżyło się do 29,7% r/r z 34,0% we wstępnym szacunku. Pomimo działań zmierzających do zamrożenia cen przed opodatkowaniem, stopniowe wycofywanie obniżonych stawek VAT do stałej stawki 23% przełożyło się na wzrost cen gazu ziemnego o 18,2% m/m oraz wzrost cen energii elektrycznej o 22,3% w styczniu. Potwierdziły się wcześniejsze szacunki cen paliw i żywności.
Luty
W lutym inflacja CPI ogółem spadła do 1,2% z 2,5% m/mw styczniu, ale inflacja CPI rok do roku wzrosła do 18,4% za sprawą niższej bazy z lutego 2022 (-0,3% m/m), podczas gdy stawki VAT na energię i żywność spadły cięcie. Ceny towarów wzrosły w styczniu o 20,2% rok do roku, a ceny usług o 13,3% rok do roku. W ujęciu rok do roku największy wzrost cen konsumpcyjnych był spowodowany wyższymi kosztami żywności i wydatkami mieszkaniowymi, które wniosły odpowiednio 5,97 pkt proc. i 5,19 pkt proc. do CPI.
Działania rządu mające na celu zamrożenie cen regulowanych (zwłaszcza energii elektrycznej i gazu) w lutym doprowadziły do ustabilizowania cen energii elektrycznej (0,0% m/m) i niewielkiego spadku cen gazu (-0,4% m/m), w wyniku spadku zderegulowanego gazu płynnego ( LPG) ceny. Jednocześnie spadły ceny paliw. Wzrosły natomiast koszty stałych paliw opałowych, zaopatrzenia w wodę i centralnego ogrzewania. Luty przyniósł wzrost cen paliw (1,2% m/m), głównie za sprawą wyższych cen benzyny i LPG, przy jednoczesnym spadku cen oleju napędowego.
Miesiąc do miesiąca wzrost cen żywności w lutym był zbliżony do stycznia (1,8% vs. 2,0%) i przekroczył nasze oczekiwania. Ceny żywności nie były jednak tak widoczne na początku roku, jak w najgorszych miesiącach 2022 roku. Ceny warzyw wzrosły, podnosząc miesięczny CPI o 0,22 pkt proc. Ceny mięsa wzrosły o podobny poziom jak w styczniu, podczas gdy ceny mleka spadły.
Odnotowano znaczny wzrost cen usług telekomunikacyjnych, które wzrosły o 2,9% m/m, dodając 0,12 pkt proc. do miesięcznego wzrostu CPI.
Zmiana wag koszyka CPI
Oprócz publikacji danych za luty, Główny Urząd Statystyczny zaktualizował wagi koszyka inflacji na podstawie zmian w strukturze wydatków gospodarstw domowych w ubiegłym roku. Znacząco wzrosły ceny żywności i napojów bezalkoholowych (z 26,6% do 27,0%), na co złożył się silny wzrost cen w tej kategorii (średnioroczny wzrost o 15,4%) przy niewielkim wpływie wolumenu zakupów. Zwiększył się również udział wydatków związanych z zużyciem energii i transportem. Dla obu kategorii wzrosty cen dominują nad spadkiem zakupów (oszczędności), co przekłada się na wzrost udziału w wydatkach ogółem. Zdecydowanie mniej Polacy (o 0,6 p. proc.) wydali na alkohol i tytoń oraz wyposażenie domu (słabszy popyt na dobra trwałego użytku).
Streszczenie
Z jednej strony rewizja koszyka oznacza techniczną redukcję szczytowego CPI o 0,6 punktu procentowego w lutym 2023 r. Z drugiej strony ogólna inflacja cenowa w tym miesiącu, mierzona ogólnym wskaźnikiem CPI, była wyższa niż oczekiwano. luty (1,2% vs. 0,9%). Przyczyną tego wyższego wzrostu CPI są ceny żywności i paliw przekraczające nasze szacunki, chociaż inflacja cen żywności w ujęciu miesięcznym na początku 2023 r. nie jest tak wysoka, jak w najgorszych miesiącach 2022 r.
Szczególny niepokój budzi inflacja bazowa, która do początku 2023 r. nadal silnie rośnie w ujęciu miesięcznym. Częścią wolniejszej niż oczekiwano inflacji są ceny energii, które zostały stłumione.
Perspektywy inflacji i stopy NBP
Najbliższe miesiące upłyną pod znakiem inflacji. Chociaż spadek inflacji bazowej będzie znacznie wyhamowywał, spodziewamy się, że do końca roku wskaźnik inflacji zasadniczej (CPI) spadnie do poziomów jednocyfrowych. Naszym zdaniem proces przenoszenia wyższych kosztów w cenach detalicznych postępuje, a skala spowolnienia gospodarczego jest zbyt mała, aby zniwelować szok kosztowy z ubiegłego roku. Spadek można tłumaczyć inflacją towarów importowanych, ale ceny usług, które zależą od płac krajowych, nadal będą tworzyć presję na wzrost cen.
Inflacja bazowa również wykazuje silne oznaki stabilizacji w głównych gospodarkach. Ryzyka inflacyjne pozostają znaczące, co oznacza, że Rada Polityki Pieniężnej nie zakończyła jeszcze formalnie cyklu podwyżek stóp procentowych, choć dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej jest obecnie mało prawdopodobne. Rada nie zainicjuje obniżek stóp, dopóki nie będzie pewna, że inflacja trwale spadnie do celu. Naszym zdaniem podwyższona inflacja bazowa nie pozwoli na obniżki stóp w 2023 r., ale spodziewamy się ich w 2024 r.