WARSZAWA, Polska — Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło, że podpisało umowę na zakup od Stanów Zjednoczonych czterech systemów radarowych wczesnego ostrzegania opartych na Aerostacie w ramach transakcji o wartości prawie 1 miliarda dolarów.
„Polska będzie drugim krajem na świecie, który zastosuje taki system” – powiedziała dziś na konferencji prasowej Koczyniak-Kamis, cytowana w oświadczeniu wydanym przez jego ministerstwo. „Te aerostaty będą finansowane z pożyczek ze Stanów Zjednoczonych”.
Jak wynika ze strony internetowej tej służby, wojsko amerykańskie korzysta z aerostatów w ramach Systemu Ciągłego Nadzoru.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Polska zintensyfikowała wysiłki na rzecz pozyskania nowej broni i sprzętu wojskowego dla sił zbrojnych swojego kraju. Zgodnie z planem cztery aerostaty zostaną wysłane do polskich baz wojskowych we wschodnich i północno-wschodnich rejonach kraju, gdzie Polska graniczy z Białorusią i rosyjskim obwodem kaliningradzkim, podało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Zamówione systemy „są w stanie wykryć szeroką gamę obiektów, takich jak rakiety, samoloty, drony i jednostki morskie” – podało ministerstwo.
W lutym 2024 roku Departament Stanu USA zatwierdził sprzedaż zagranicznego sprzętu wojskowego, co zostało później zatwierdzone przez Kongres.
Według amerykańskiej Agencji Współpracy w zakresie Bezpieczeństwa Obronnego, głównymi wykonawcami zamówienia są Raytheon Intelligence and Space, TCOM, ELTA North America i Avantus Federal, spółka zależna QinetiQ. Dostawy w ramach kontraktu obejmą pokładowe i powierzchniowe systemy aerostatów rozpoznania radarowego, pokładowe radary wczesnego ostrzegania, a także powiązany sprzęt i logistykę – podała agencja.
Jak wynika ze strony internetowej firmy, producent TCOM zdobył w 2021 roku kontrakt o wartości 450 milionów dolarów na dostawę 10 aerostatów wyposażonych w czujniki do celów komunikacji i wywiadu w Arabii Saudyjskiej.
Jarosław Adamowski jest polskim korespondentem Defense News.