Polska chce, aby UE prowadziła w USA kampanię mającą na celu podniesienie świadomości amerykańskiego społeczeństwa na temat znaczenia partnerstwa.
W dokumencie przygotowanym na poniedziałkowe (22 lipca) spotkanie ministrów spraw zagranicznych UE Polska wezwała do podjęcia pozytywnych działań przeciwko, jak to określiła, rosyjskiej „dezinformacji”, mającej na celu zasianie podziałów między UE a UE przed wyborami prezydenckimi w USA zaplanowanymi na 5 listopada . Waszyngton.
„W tym krytycznym momencie historii konieczne jest, abyśmy wspólnie podjęli szybkie i zdecydowane działania w celu wzmocnienia więzi transatlantyckich poprzez strategiczną komunikację na temat UE w USA” – stwierdzono w dokumencie, do którego dotarła agencja Reuters.
Dodał: „Oznacza to zwiększenie naszego bunkra i, co ważniejsze, zapobiegnięcie rosyjskiej dezinformacji i rozpoczęcie kampanii, które jasno pokazują, gdzie obecnie znajduje się Europa oraz korzyści płynące z dyplomacji, bezpieczeństwa zbiorowego i otwartego społeczeństwa. „
Kreml oświadczył, że nie będzie ingerował w listopadowe wybory w USA. Zaprzeczyła także zarzutom USA, że organizowała kampanie mające na celu wywarcie wpływu na wybory prezydenckie w USA w 2016 i 2020 roku.
Rosyjskie media państwowe i konta internetowe powiązane z Kremlem szerzą i wzmacniają dezinformację na temat amerykańskiej imigracji i bezpieczeństwa granic, fałszywie przedstawiając wpływ imigracji, podkreślając historie o przestępstwach popełnianych przez migrantów i ostrzegając przed strasznymi konsekwencjami, jeśli Stany Zjednoczone tego nie zrobią, polska podała gazeta. Ucisk na granicy z Meksykiem.
„Ponieważ najważniejszym priorytetem Rosji jest ograniczanie poparcia dla Ukrainy, powinniśmy spodziewać się kolejnych. Amerykańskiemu społeczeństwu, zwłaszcza młodszym pokoleniom, należy przypomnieć, co nasze trwające od kilkudziesięciu lat partnerstwo wniosło do amerykańskiej gospodarki” – napisano w artykule.
Polska stwierdziła, że była celem kilku rosyjskich prób destabilizacji i ingerencji w wybory ze względu na jej rolę w zapewnianiu pomocy wojskowej sąsiadującej Ukrainie, czemu Rosja zaprzecza.
„Musimy podnosić świadomość amerykańskiego społeczeństwa na temat wielkości europejskiej pomocy dla Ukrainy i tego, w jaki sposób ten wysiłek ratuje życie Ukraińców” – stwierdziła polska gazeta, odnosząc się do twierdzeń kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa, że europejska pomoc dla Ukrainy jest za mała. To amerykańskie
Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku Unia Europejska przekazała Ukrainie 107 miliardów euro (116,38 miliardów dolarów) i zgodziła się przekazać kolejne 50 miliardów euro w ciągu najbliższych czterech lat.
Amerykańska Rada ds. Stosunków Zagranicznych szacuje pomoc USA dla Ukrainy na 107 miliardów dolarów.
Przeczytaj więcej z Euractiv
„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”