Polska „Żelazna miotła” pokazuje, że Demokraci potrafią odgryźć

Polska „Żelazna miotła” pokazuje, że Demokraci potrafią odgryźć

Otwórz bezpłatnie Editor's Digest

Autor jest profesorem nadzwyczajnym prawa i strategii na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Wiedniu

Od objęcia władzy w zeszłym miesiącu po zwycięstwie w październikowych wyborach w Polsce premier Donald Tusk opowiada się za poważnym rozliczeniem się z byłym populistycznym reżimem. Wczesne sygnały wskazują, że jego odważne podejście jest bardzo obiecujące.

W maju 2023 roku Tusk – ówczesny lider opozycji – obiecał „oczyszczenie” Polski, nękanej ośmioletnimi rządami populistów.Z żelazną miotłą”. Wielu komentatorów uznało to za zwykłą pozę. Jednak pierwsze tygodnie sprawowania władzy przez Tuska pokazały, że miał na myśli to, co mówił.

Kilka dni po objęciu urzędu w rządzie Duska przez prezydenta Andrzeja Dudę, zagorzałego sojusznika byłej rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), upolityczniona polska telewizja publiczna, znana z rasistowskich, homofobicznych i ksenofobicznych reportaży, nagle zgasła. Ministerstwo Kultury Tuska w trybie natychmiastowym odwołało zarząd stacji i wstrzymało nadawanie, aby odchodząca kadra kierownicza nie podsycała napięć poprzez transmisję na żywo przejęcia siedziby ugrupowania.

W ubiegłym tygodniu Polską wstrząsnęło aresztowanie dwóch prominentnych polityków prawicy, w tym byłego ministra spraw wewnętrznych. Obaj zostali słusznie skazani za nadużycie władzy, ale wierzyli, że uda im się ukryć przed wymiarem sprawiedliwości w Pałacu Prezydenckim Dudy w Warszawie. Policja kontrolowana przez rząd Tuska udowodniła, że ​​się mylili. Po tym jak Duda wyszedł z mieszkania na spotkanie, obaj funkcjonariusze zostali zatrzymani.

Kolejna walka dotyczy usług sporów sądowych. Ustawa uchwalona na kilka miesięcy przed październikowymi wyborami miała na celu związanie rąk ministrowi sprawiedliwości i byłemu rzecznikowi praw obywatelskich Dusk, Adamowi Bodnerowi. Ustawa przekazała uprawnienia prokuratorskie Bodnerowi nominalnemu „zastępcy”, prawicowemu działaczowi, którego bez zgody Dudy nie można było zwolnić. Jednak Bodner uznał tę nominację za nieważną. Wysłał blisko 150 prokuratorów z lukratywnych warszawskich placówek do ich urzędów wojewódzkich i zapowiedział przystąpienie Polski do Prokuratury Europejskiej.

READ  „Niezwykła” 300-letnia sztuczna kość ze złota, miedzi i wełny odkryta w Polsce

Te zdecydowane, drastyczne działania mają miejsce w momencie, gdy demokraci na całym świecie szukają strategii rozprawienia się z populistami. Na przykład w Stanach Zjednoczonych toczy się intensywna debata na temat tego, czy przedłużające się sprawy sądowe przeciwko Donaldowi Trumpowi pomagają wzmocnić jego kampanię na rzecz powrotu do Białego Domu.

Być może postawa Tuska daje nadzieję. To prawda, że ​​nowy rząd spotkał się z krytyką ze strony mniejszości ekspertów, którzy kwestionują praktyczną zasadność niektórych ostatnich posunięć.

Ale rezultaty są niezwykłe. Całkowicie zmienił się ton programów telewizji publicznej, a były dyrektor zrezygnował z walki i podał się do dymisji. Duda potępił zatrzymanie w swoim mieszkaniu, ale jednocześnie zaapelował o spokój. Zainicjował także proces udzielania amnestii aresztowanym politykom.

Nieco wbrew intuicji jest to zwycięstwo praworządności. Ułaskawienie Dudy unieważnia jego nielegalną próbę uwolnienia dwóch funkcjonariuszy z 2015 roku. Polska mogłaby otworzyć drogę do unijnego funduszu odbudowy po pandemii, który został zamrożony ze względu na problemy prawne kraju.

Jednak najważniejszą oznaką siły strategii Tuska jest powolna reakcja wyborców PiS. Przed siedzibą Telewizji Publicznej zebrało się kilkaset osób. Marsz warszawski z 11 stycznia, szeroko promowany przez opozycję, przyciągnął dziesiątki tysięcy uczestników, ale nie stał się odpowiednikiem ataku na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku.

Choć podejście „żelaznej miotły” może wiele pójść nie tak, dotychczasowy sukces Tuska wyjaśniają trzy powody. Po pierwsze, elektorat populistyczny wydaje się być pasywny i mobilizujący od chwili objęcia urzędu przez nowy rząd. Ponieważ sytuacja ta może nie potrwać długo, mądrze byłoby, gdyby rząd Tuska skonfrontował się z przeciwnikami już na początku swojej kadencji.

Po drugie, populistyczni aktywiści rzadko wykazują się bohaterstwem. Weźmy pod uwagę desperackie próby byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, aby uniknąć aresztowania, ukrywając się w Stanach Zjednoczonych po porażce w wyborach w 2022 r. Dudę uderzyły błagania żon dwóch skazanych funkcjonariuszy, które obawiały się, że ich mężowie odsiedzą długie wyroki więzienia. Zdał sobie sprawę, że jedynym sposobem na uratowanie swoich wspólników jest ułaskawienie ich w drodze procedur prawnych.

READ  Importowane truskawki są w Polsce tańsze • Drożdże

Wreszcie, dzisiejsi prawicowi populiści – od Trumpa i węgierskiego Viktora Orbána po lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego – są z natury darwinistami w swoim światopoglądzie. Zbudowali swoją osobowość polityczną na przekonaniu, że nieodłączne poślizgi i niestabilność demokracji można bezlitośnie wykorzystać i wygrać. Tusk udowadnia, że ​​demokracja potrafi odgryźć. To z pewnością nie przysporzy mu sympatii prawicowych wyborców, ale może wzbudzić pewien niechętny szacunek, a ostatecznie przyzwolenie.

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *