Zawieszenie zostało uchylone po spotkaniu dyrektora generalnego TVP Thomasa Siegotta z dyrektorem stacji sportowej TVP Sport Jakubem Kwiatkowskim.
Kontrowersje rozpoczęły się, gdy w trakcie audycji Babiarz poczynił uwagi, w których uznał wykorzystaną podczas ceremonii otwarcia piosenkę Johna Lennona „Imagine” za promującą komunizm.
Doprowadziło to do jego początkowego zawieszenia, ponieważ kierownictwo uznało, że jego uwagi nie są zgodne z bezstronnością, jakiej oczekuje się od dziennikarzy.
Ponowna nominacja nastąpiła po dyskusjach, w których wszystkie strony zgodziły się, że kardynalną zasadą dziennikarstwa jest oddzielanie informacji od osobistych opinii, co jest standardem powszechnie stosowanym zarówno przez reporterów, jak i komentatorów.
Porozumienie to spowodowało zniesienie zawieszenia Babiarza na czas, aby mógł relacjonować nadchodzące wydarzenia lekkoatletyczne w Paryżu.
TVP: Babiarz wraca do komentarzy Igrzysk Olimpijskich w ParyżuInformacja #PAP https://t.co/1wOfYimeIk
— PAP (@PAPinformacje) 1 sierpnia 2024 r
Decyzja o zawieszeniu Babiarza wywołała szerszą debatę na temat wolności i etyki mediów, co skłoniło KRRiT do wszczęcia śledztwa w celu ustalenia, czy doszło do naruszenia wolności słowa Babiarza.
To śledztwo jest zgodne z konstytucyjnymi gwarancjami chroniącymi wolność słowa i interes publiczny w radiofonii i telewizji – powiedział Prezes KRRiT Maciej Świrski.
W swoim oświadczeniu Korporacja Radia i Telewizji podkreśliła, że wzajemne zrozumienie, tolerancja i pojednanie nie tylko wpisują się w ducha ideałów olimpijskich, ale stanowią także istotny element standardów, których przestrzega Komisja, która nie toleruje łamania tych zasad.
(rt/g)
Źródło: PAP