W zdumiewającym pokazie umiejętności i pomysłowości polski koszykarz Piotr „Grabo” Grabowski przeleciał w powietrzu z hajem między nogami, ustanawiając nowy rekord świata.
W zapierającym dech w piersiach momencie, gdy mrugniesz i przegapisz ten moment, Grabowski przeleciał 3,2 metra (10 stóp, 5 cali) w powietrzu, podając piłkę z jednej ręki do drugiej w dół nogi, aby zabezpieczyć nowiutką piłkę. Tytuł Guinness World Records dla siebie.
Według Księga rekordów Guinnessa, Średnia obręcz do koszykówki NBA ma 3,05 metra długości, więc dodatkowe 15 centymetrów jest niewątpliwie ważne.
W księdze rekordów stwierdzono ponadto, że najwyższą spośród kijów mrugających była nowa klasa GWR, a minimalny rekord ustalono na 3,15 m (10 stóp 4 cale) -10 cm (3,9 cala) – więcej niż standardowy obwód. Okazało się, że nie stanowi to konkurencji dla profesjonalisty Elite Dunk, Dunkera Grabo, który odniósł sukces podczas swojej pierwszej próby w Crystal Palace National Sports Centre w Londynie w Wielkiej Brytanii.
Obręcz została następnie podniesiona do 3,2 metra na prośbę Grabo, a po kilku próbnych strzałach ustanowił oszałamiający rekord. Grabo to dwukrotny mistrz świata FIBA 3×3.
„To szalone, ponieważ wczoraj nie byłem pewien, czy uda mi się osiągnąć 3,15 m. Myślałem, że będzie to bardzo trudne, ale udało się za pierwszym podejściem. Potem zdecydowałem się spróbować na 3,2 m, myśląc byłoby to niemożliwe – ale udało mi się!”, Po świętowaniu swojego osiągnięcia, Grappo powiedział.
„Koszykówka jest częścią mojego DNA. Za każdym razem, gdy zaczynam grać, stawiam czoła sile grawitacji i przekraczam granice. Kiedy biję rekordy, czuję się jak w magii. Mam nadzieję, że zainspiruje to ludzi na całym świecie do uwolnienia ich moc.” magiczna. — powiedział Grabowski.
Polecane wideo dnia
„Strona przegrywająca zawsze obwinia Komisję Wyborczą”: były prokurator generalny