Naukowcy wkrótce będą mieli na niebie nowy, potężny zestaw oczu do badania pogody i klimatu na Ziemi.
Satelita GOES-T wystartował dziś (1 marca) ze stacji kosmicznej Cape Canaveral na Florydzie o 16:38 czasu EDT (2138 GMT), na pokładzie United Launch Alliance (ULA) Pocisk Atlas V na ostatniej granicy. GOES-T wypuszczony zgodnie z planem z górnego etapu Atlasu V około 3,5 godziny po starcie, przedstawiciele ULA Potwierdzone dziś wieczorem przez Twitter.
GOES-T Jest to najnowszy statek kosmiczny amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanów i Atmosfery (NOAA) o wartości 11,7 miliarda dolarów, składający się z czterech geostacjonarnych satelitów Operational Environmental Satellite (GOES)-R. Satelita zmierza na orbitę geostacjonarną, około 22 300 mil (35 900 km) nad naszą planetą.
GOES-T będzie wykonywać różnorodne prace z tego stanowiska, pomagając naukowcom monitorować systemy pogodowe i zagrożenia naturalne na szerokim obszarze półkuli zachodniej.
Związane z: 10 najlepszych widoków Ziemi z kosmosu
GOES-T zmieni nazwę na GOES-18 po osiągnięciu orbity geostacjonarnej. Rozpocznie się wtedy długi okres.
„Początkowo będzie on umieszczony na 89,5 długości geograficznej [degrees] West, czyli w środkowych Stanach Zjednoczonych, gdzie rozpoczną się testy popremierowe. „Ten test będzie trwał dwa miesiące”, powiedział Dan Lindsay, naukowiec programu NOAA GOES-R podczas telewizyjnej konferencji prasowej w piątek (25 lutego).
„A potem, w maju, przesunie się na zachodnią lokalizację, około 137 [degrees] Lindsey kontynuowała działalność na zachodzie, czyli nad wschodnim Pacyfikem, a na początku 2023 r. obecny plan zakłada, że GOES-18 ma zastąpić GOES-17.
GOES-17, który został uruchomiony w 2018 r., działa, ale widzi Problem z chłodzeniem Na urządzeniu Advanced Basic Imaging (ABI). Kiedy GOES-18 stanie się w pełni online, GOES-17 zostanie umieszczony na orbicie, a nowy statek kosmiczny zajmie jego miejsce jako satelita GOES West. (Tak, system nazewnictwa jest zaskakujący.) Urzędnicy NOAA powiedzieli, że będzie współpracować z GOES East, aby zbadać połowę planety, od Nowej Zelandii po zachodnie wybrzeże Afryki.
Zastosowania naziemne GOES-T obejmą wyszukiwanie śladów burz na Oceanie Spokojnym i pożarów w zachodnich Stanach Zjednoczonych, w tym na Alasce i na Hawajach.
Jest również zdolny do zasłaniania dymu” – powiedziała Lindsey. „To naprawdę ważne, ponieważ jak wszyscy wiemy, w ciągu ostatnich kilku lat mieliśmy bardzo aktywne sezony pożarów, zwłaszcza w zachodnich Stanach Zjednoczonych”.
„Prognozy i kierownicy ds. sytuacji kryzysowych są w stanie wykorzystać te dane”, kontynuowała Lindsay, do wykrywania gorących punktów, a następnie ostrzegania strażaków i społeczeństwa o tym, gdzie znajduje się pożar, a także dokąd zmierza dym. Bardzo ważne jest śledzenie dymu i śledzenie go pod względem jakości powietrza i innych potencjalnych zagrożeń”.
Lindsey wymieniła również samoloty jako jeden z potencjalnych wektorów zagrożeń, którymi GOES-T będzie starał się zarządzać, szukając niebezpiecznych aerozoli na torach lotu.
GOES-T Sport również zaawansowany Błyskawica mapper – zaktualizowana wersja tych z poprzednich satelitów GOES-R – które zostały zoptymalizowane pod kątem widzenia tlenu atomowego. Tlen atomowy jest podekscytowany temperaturami i ciśnieniami, które występują podczas uderzeń piorunów, powiedział Tewa Kpulun, szef naukowy Lightning Mapper (GLM) w liniach lotniczych Lockheed Martin, na tej samej konferencji prasowej.
Kpulun powiedział, że GLM ma trzy filtry optyczne, które mogą usuwać odblaski słoneczne, dzięki czemu instrument widzi „błyskawice w ciągu dnia bez wychwytywania nadmiaru światła, co jest znacznie trudniejszą pracą niż obserwowanie jej świecącej w ciemności”.
Kpulun dodał, że dane GLM „oznaczają, że otrzymujemy lepsze szczegóły dotyczące uderzeń piorunów, zanim burza w pełni się rozwinie, które prognostyczni używają do przewidywania, jak i gdzie niebezpieczna pogoda się nasili”.
Satelita pomoże również innym misjom w monitorowaniu klimat kosmiczny Takich jak burze słoneczne w celu ochrony satelitów, sieci energetycznych i innej infrastruktury. Będzie on obrazował cały dysk Ziemi co 10 minut za pomocą narzędzia Advanced Basic Imaging (ABI).
ABI ma 16 pasm widmowych, od długości fali widzialnej do podczerwieni, powiedział Daniel Gall, starszy inżynier systemów ABI w L3Harris Technologies. „to jest [instrument] Dostarcza trzykrotnie więcej informacji spektralnych, czterokrotnie większą rozdzielczość przestrzenną i pięciokrotnie szybsze pokrycie niż poprzednia generacja tych fotografów” – powiedział Gal podczas konferencji prasowej.
GOES-T ma kilka ulepszeń technicznych w stosunku do poprzednich satelitów GOES-R, powiedziała Candice Carlisle, kierownik projektu lotów GOES-R w NASA Goddard Space Flight Center w Maryland.
Na przykład przyrząd ABI GOES-T zawiera przeprojektowany promiennik w celu poprawy kontroli termicznej. Dzięki nowej elektronice i innym zmianom wzrośnie niezawodność zarówno układu napędowego, jak i oświetlenia. Carlisle dodał, że magnetometr satelity będzie również dokładniejszy niż poprzednie magnetometry dzięki lepszej stabilności.
Pierwsze zdjęcia z GOES-T, zakładając, że uruchomienie przebiegło pomyślnie, powinny wrócić na Ziemię w maju lub czerwcu. Urzędnicy misji odmówili publicznej odpowiedzi na pytanie, czy podzielą się informacjami z Rosją, krajem obecnie objętym sankcjami USA z powodu Inwazja Rosji na Ukrainę.
„Będziemy kontynuować [the conversation] O fladze GOES-T” – powiedziała Lindsay w odpowiedzi na pytanie, ale dodała, że urzędnicy przeprowadzą kontynuację offline z dziennikarzem pytającym o tę sprawę.
Obserwuj Elizabeth Howell na Twitterze Umieść tweeta. Śledź nas na Twitterze Umieść tweeta i dalej Facebook.