Premier Polski wyraził w czwartek zaniepokojenie brakiem pełnego zaangażowania Francji i Niemiec w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją oraz tym, jak wpływa to na zdolność Warszawy do wspierania Ukrainy.
„Wszystko [the allies in NATO] „Ukraina musi wygrać, ale niekoniecznie w takim stopniu” – powiedział Mateusz Morawiecki. Rada Atlantycka. Niemcy i Francja „chcą szybkiego zawieszenia broni… za prawie każdą cenę”. Przypisał to pragnienie zawieszenia broni „coraz więcej [war] Zmęczenie” w tych krajach iw mniejszym stopniu w Stanach Zjednoczonych.
Paryż i Berlin nie wyraziły „poważnych międzynarodowych ruchów” poparcia, otwierając swoje składy wojskowe i składy broni, aby zaopatrywać Ukraińców, powiedział Morawicki.
Powiedział, że ciągła zależność Niemiec i innych krajów Europy Zachodniej od energii z Rosji oraz niedawna wizyta prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Chinach, podczas której wezwał Europę do ustanowienia „strategicznej autonomii” w stosunkach gospodarczych i wojskowych z Pekinem, osłabiły sprzeciw wobec konfliktu. . .
Handel produktami „wysokomarżowymi” z Pekinem pozostaje najwyższym priorytetem dla krajów Europy Zachodniej, co poruszył Morawiecki.
Cytował Włodzimierza Lenina: „Kapitaliści sprzedadzą nam sznur, na którym się powiesimy. Dzisiaj lina to technologia.
W latach trzydziestych XX wieku „łagodzenie było tak samo modne jak dzisiaj”.
W przeciwieństwie do Zachodu, gdzie opinia publiczna waha się w kwestii otwartego poparcia dla Ukrainy, Rosjanie nadal popierają inwazję prezydenta Władimira Putina w lutym 2022 r., powiedział Morawicki. „Putin liczy na zmianę opinii publicznej na Zachodzie” i przejęcie Ukrainy.
Patrząc w przyszłość, powiedział Morawiecki, „musimy zrozumieć, jak myśli Kijów”, a to powinno pomóc w spodziewanej wiosennej ofensywie. Powiedział, że Polska przygotowuje kolejne zamówienie na MiG-29, czołgi i artylerię do dostarczenia na Ukrainę.
Powiedział, że Warszawa „będzie następna”, jeśli Kreml wygra wojnę. NATO jest kluczem do upewnienia się, że tak się nie stanie – powiedział Morawiecki. Podobnie jak w przypadku Ukrainy, „mamy kolejną… determinację w obronie naszej wolności”.
„Jeśli stracimy Ukrainę, stracimy dziesięciolecia pokoju” – powiedział Moravikli. Ostrzegł również, że porażka z Kijowem otworzy Chinom drzwi do ataku na Tajwan.
Morawiecki nazwał stosunki między Moskwą a Pekinem „kluczem dla przyszłości świata”, ponieważ oba kraje agresywnie idą na wojnę lub grożą swoim sąsiadom, jeśli nie spełnią ich żądań terytorialnych i handlowych.
„Europa Środkowo-Wschodnia może być siłą napędową” ożywienia NATO oraz odbudowy porządku i stabilności w miarę zbliżania się Chin i Rosji. „Chcemy być spoiwem” w NATO i pozostawić otwarte drzwi dla członkostwa Kijowa w sojuszu i UE – powiedział.
Podobnie jak Waszyngton w Europie po II wojnie światowej, wezwał Stany Zjednoczone do wydania nowego Planu Marshalla dla Ukrainy, aby Europa potwierdziła swoje zaangażowanie i zacieśniła więzi gospodarcze i wojskowe.
Polska wydaje 4 proc. swojego PKB na obronę, modernizację swoich sił zbrojnych za pomocą czołgów M1A1, zamawianie myśliwców uderzeniowych F-35 Lightning II i przyjmowanie nowych F-22, rozmieszczanie systemów obrony powietrznej i artylerii rakietowej dalekiego zasięgu, powiedział Morawiecki. Ustanowił także posterunek garnizonowy dla rotacyjnych wojsk amerykańskich.
Podczas gdy Warszawa odchodzi od energetyki jądrowej, coraz bardziej oddala się od Moskwy w zakresie gazu ziemnego i ropy naftowej, Polska współpracuje z Microsoftem i Google nad modernizacją infrastruktury cyfrowej, powiedział Morawiecki.