Proszę bez wojny: Andriej Rublow na finał w Dubaju z prośbą o pokój | wiadomości tenisowe

Dubaj: Andriej Rublow błagał o pokój po tym, jak w piątek odniósł ósme zwycięstwo z rzędu i awansował do drugiego finału w ciągu tylu tygodni, wygrywając 3-6 7-5 7-6 (7/5) z Hubertem Hurkaczem w Dubaju.
Rosyjskie ziarno nr 2 padło na obiektyw aparatu w sądzie z przesłaniem „Nie dla wojny, proszę”, wyraźnie wyrażającym jego odczucia związane z inwazją jego kraju na Ukrainę.
24-latek powiedział w czwartek dziennikarzom w Dubaju, że wierzy w pokój i jedność oraz powtórzył sentyment po zwycięstwie nad Hurkaczezem.
Rublev zdobył tytuł w Marsylii w ostatnią niedzielę, aw tym tygodniu w Emiratach stanął w obliczu trudnych sytuacji, odrabiając straty po setach w każdym z ostatnich trzech meczów.
Był numer 7 0-2 w porównaniu ze swoim polskim przeciwnikiem obok zawodów i trzeba przyznać, że był wykończony po awansie do półfinału w Rotterdamie, wygraniu Marsylii i dotarciu do półfinału w Dubaju w trzy tygodnie z rzędu.
Teraz, aż do meczu o mistrzostwo, Rublev będzie walczył o swój dziesiąty i piąty tytuł w karierze na poziomie ATP 500 w sobotę.
Zmierzy się z czeskim trenerem Jirim Veselym, który zaszokował Novaka Djokovica w ćwierćfinale, czy z szóstego rozstawionego Kanadyjczyka Denisa Shapovalova w finale.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *