Przepracowani pracownicy dołączają do nowego trendu „cichego startu”

Przepracowani pracownicy dołączają do nowego trendu „cichego startu”

Najnowszym zjawiskiem, które wyłoniło się z TikTok, jest koncepcja „cichego zakończenia”, w której zmęczeni i przepracowani pracownicy zaczynają opierać się dużemu obciążeniu pracą, odrzucając dodatkowe zadania, do których nie są przydzieleni.

Pojawia się w czasie, gdy ciągłe stresy pandemii Covid-19 nie tylko zwiększyły obciążenie pracą i zmniejszyły liczbę pracowników, ale także zmusiły ludzi do wstrzymania się i rozważenia zdrowych limitów w miejscu pracy.

The Ubezpieczenie zdrowotne Southern Cross — ankieta BusinessNZ dotycząca dobrego samopoczucia w miejscu pracyprzeprowadzony między marcem a czerwcem ubiegłego roku, wykazał, że 66% firm zgłosiło wzrost poziomu stresu, a 91% podało jako częściową przyczynę trwającą pandemię Covid-19.

Ekspert ds. rekrutacji z BusinessNZ, Paul Mackay, powiedział serwisowi 1News, że „cichy start” to „stara nazwa nowej koncepcji”.

„Ciche rzucenie” od dawna występuje w innej formie, szczególnie na napiętych rynkach pracy, gdzie ludzie w zasadzie mówią: „Słuchaj, po prostu idę. W końcu znajdę inną pracę – nie obchodzi mnie to. dostać jeden.’

Mackay powiedział, że najnowsza iteracja koncepcji koncentruje się na „ludziach, którzy szczególnie cierpią z powodu wypalenia zawodowego, ponieważ wykonują więcej pracy, której nigdy nie rozpoczęli”, dodając, że większość z nich jest napędzana przez pandemię.

„W zasadzie mówią:„ Po prostu wrócę do robienia tego, do czego jestem przygotowany. Zamierzam wykonywać swoją pracę w moim opisie pracy, to jest to, co zamierzam robić i wszystkie te dodatkowe rzeczy, które ludzie nosili na mnie, nie zamierzam tego robić. „

Podczas gdy niektórzy mogą mylić tę koncepcję z ludźmi, którzy robią „jak najmniej”, Mackay powiedział, że tak nie jest.

„Chodzi o to, aby nie znosić tych wszystkich dodatkowych rzeczy, które firmy mówiły:„ Hej, straciliśmy tych wszystkich ludzi. Czy możesz wziąć to i to i to i to i to i to, proszę?

READ  W Nowej Zelandii (prawdopodobnie) nie ma recesji – po prostu nie mówcie o PKB na mieszkańca

Powiedział, że „ostatecznym pozytywnym” aspektem tej koncepcji jest to, że zmusiła ona firmy do wymyślania nowych sposobów realizacji zadań lub zatrudniania większej liczby pracowników.

„To zdecydowanie straszny moment dla firm, które mówią: „Mam całą tę pracę do wykonania i zastępowanie obecnych pracowników, a teraz pracownicy deklarują, że nie będą robić tych wszystkich dodatkowych rzeczy, więc musimy znaleźć inne sposoby, aby to zrobić.

„Może to prowadzić do całkowicie innowacyjnego myślenia lub ograniczać firmy po prostu dlatego, że nie mogą nakłonić ludzi do robienia więcej, więc są pozytywne i negatywne strony.

„To z pewnością zmusiło niektóre firmy do ponownego przemyślenia. Czy to dobrze, czy źle, czas pokaże”.

Chociaż „cichy start” nie jest zwrotem, który często pojawia się w Nowej Zelandii – powiedział Mackay – uważa, że ​​tutaj też może wystartować.

„W miarę upływu czasu TikTok wydaje się mieć ogromny wpływ. Myślę, że zobaczymy go więcej”.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *