Zaczynają wychodzić na jaw szczegóły bohaterstwa cichego, nienawidzącego rozgłosu pracownika organizacji humanitarnej Kiwi, w tym jego odmowa zrobienia sobie przerwy od linii frontu, pomimo próśb jego przyjaciół.
Śmierć Andrew Bagshawa w wojnie ukraińsko-rosyjskiej została potwierdzona przez rodziców w środę, gdy ujawniono szczegóły wielkiej sympatii i woli stali mężczyzny z Christchurch.
Moralne sumienie Bagshawa zaprowadziło 47-letniego genetyka na Ukrainę w kwietniu ubiegłego roku, aby pomóc w ewakuacji obywateli z linii frontu.
Bagshaw i brytyjski wolontariusz Chris Barry, lat 28, zaginęli 7 stycznia.
Czytaj więcej:
* Rodzina zamordowanego pracownika organizacji humanitarnej Kiwi na Ukrainie jest „bardzo dumna” z tego, co zrobił
* Zagubiony Kiwi zgłosił się na ochotnika na Ukrainę, ponieważ „tak należało zrobić”
* „Dzięki za pieniądze, uratujemy kilka osób”: zaginiony pracownik pomocy Andrew Bagshaw uchwycony na filmie
W tym czasie para próbowała uratować starszą kobietę z Soledar w rejonie Donbasu podczas zaciętej bitwy wojskowej, kiedy ich samochód został trafiony pociskiem artyleryjskim.
Międzynarodowa dziennikarka Laurel Chor była świadkiem odwagi Bagshawa w zeszłym roku czterokrotnie w Bakhmut – spornym mieście, które po raz pierwszy zostało zaatakowane przez firmę najemników The Wagner Group zeszłej wiosny.
Miasto było pozbawione życia, ale Bagshaw i niewielka grupa niezależnych ochotników kontynuowali ewakuację pozostałych, powiedział Chor, i nikt inny nie chciał im pomóc, gdy byli pod ostrzałem.
„Wykonywał pracę, której nikt inny nie chciał wykonywać, naprawdę cicho”.
Pracując przy ograniczonych zasobach, Bagshaw miał tylko starego czerwonego pickupa z wybitymi drzwiami, przez które przenikał zimowy chłód. Według Chor uzupełniał swoje „wydatki”, kontynuując niezależną pracę jako redaktor naukowy i pisarz.
Jego odwaga w obliczu ciągłego niebezpieczeństwa była widoczna dla Chora, który wspomina podróż z nim do południowego Bachmutu z innym ochotnikiem, aby ewakuować starszą kobietę na wózku inwalidzkim, która nie miała nic prócz adresu.
Po napotkaniu barykad Bagshaw puścił samochód, mimo że nie był daleko od ciężkiego ostrzału i braku zasięgu telefonu komórkowego. Pukał do drzwi po drzwiach, gdy bombardowanie było coraz bliżej, ale był zdeterminowany, aby znaleźć kobietę. W końcu, gdy wszystkie opcje zostały wyczerpane, musiał się poddać.
Innym razem Chor poszedł z Bagshawem w nocy, aby pomóc mu w eksmisji 20-letniej kobiety, której znęcający się ojciec odmówił jej opuszczenia domu.
Podczas gdy Bagshaw i wolontariusz odwracali uwagę ojca, Chor próbował nakłonić kobietę do odejścia. Pomimo jej odmowy Bagshaw nie poddał się i następnego dnia wrócił ze strażą pożarną.
„Był tak zdeterminowany, żeby ją zabrać, ale jej ojciec chciał go zabić i chciał zabrać ją ze sobą”.
W końcu Bagshaw powiedział lokalnej policji, aby nakazała ewakuację pary.
Chor Bagshaw został opisany jako miły, spokojny i inteligentny człowiek, który zrobił wszystko, co było konieczne, aby pomóc tym, którzy znaleźli się w strefie działań wojennych, nawet jeśli oznaczało to, że jego życie było zagrożone.
„Brawury nie było”.
Jego chęć pomocy wydawała się niemal „irracjonalna”, powiedziała Chor, widząc ryzyko, jakie był gotów podjąć.
Tłumacz rosyjsko-angielski i przyjaciel Grzegorz Jarosław Rybak uruchomił i pracował z Baghsaw przez 16 dni w listopadzie i grudniu ubiegłego roku.
Powiedział, że pomimo tego, że był samotnikiem, Bagshaw był przyjazny i zawsze pierwszy robił to, co było do zrobienia.
„Rodzina Andrew powinna być naprawdę dumna, ponieważ nie ma wielu odważnych ludzi takich jak on”.
Rybak pamięta, jak skupiony był Bagshaw, gdy próbował ewakuować starszego, niewidomego i głuchego mężczyznę ze śmiertelnego pożaru domu spowodowanego wybuchem wojskowym.
Ponieważ dostępne były tylko cztery wiadra do ugaszenia pożaru, domu nie udało się uratować, ale starszy mężczyzna został zabrany w bezpieczne miejsce do domu swojej siostry.
Podczas gdy wszyscy panikowali z powodu pobliskiego bombardowania, Bagshaw był bardziej zaniepokojony spalaniem azbestu i jego wpływem na płuca ludzi.
„Był prawdziwym Nowozelandczykiem” – powiedział Ryback.
Tenby Powell, założyciel organizacji pozarządowej Kiwi KARE, która pracuje z wolontariuszami na Ukrainie, zapewnił Baghawowi samochód i pieniądze na utrzymanie, ponieważ był „tak przekonujący”.
Powell powiedział, że on i inni próbowali przekonać Bagshawa, by zrobił sobie przerwę po kilku miesiącach na froncie, ale był nieugięty, że tego nie zrobi ze względu na jego oddanie ludziom.
„Bardzo martwiliśmy się o Andrew. Praca, którą wykonywał była intensywna, ale dał mi jasno do zrozumienia, że nie wraca do domu.”
Powell, niezależny, inteligentny człowiek, który lubił robić rzeczy „po swojemu”, powiedział, że „nie ma wątpliwości”, że Bagshaw był czasami sfrustrowany organizacjami, które nie wykonywały pracy tak, jak chciał, „ponieważ ograniczały ryzyko”.
„To, co zrobił Andrew, było niezwykłym czynem, ale było bardzo ryzykowne”.
Odkąd dowiedział się o heroicznych wysiłkach Bagshawa, były sekretarz obrony Ron Mark porównał jego charakter do żołnierzy wysokiego kalibru SAS, z którymi służył.
„Jest krwawą legendą i nie zostanie zapomniany. Moje kondolencje kieruję do jego rodziny.”
Rodzice i założyciele Canterbury Hospital Charity, Philip i Susan Bagshaw, zwrócili się w środę do mediów w Christchurch.
„Jesteśmy zdeterminowani, aby jego śmierć nie poszła na marne. Jesteśmy wśród wielu rodziców opłakujących śmierć swoich synów i córek” – powiedzieli jego rodzice.
Wzywamy cywilizowane kraje świata do zaprzestania tej niemoralnej wojny i pomocy Ukraińcom w uwolnieniu ich ojczyzny od agresora.
„To może nie być prawda. Wolność jest niepodzielna. Świat musi być silny i stać po stronie Ukrainy, udzielać jej wsparcia militarnego, którego teraz potrzebują, i pomagać w odbudowie zniszczonego kraju po wojnie”.
Nowy premier Chris Hepkins również złożył kondolencje rodzinie Bagshawa w środę i powiedział, że nie miał okazji porozmawiać z rodziną na temat potrzebnego wsparcia.
– To oczywiście bardzo tragiczna sytuacja.
Powiedział, że „nie ma wsparcia konsularnego na Ukrainie”, ale nie miał jeszcze okazji „wchodzić w szczegóły”.
Ciało Bagshawa znajduje się obecnie w kostnicy Szpitala Dziecięcego w Kijowie, ale formalne procesy prawne oznaczają, że może minąć trochę czasu, zanim jego szczątki zostaną zwrócone do Nowej Zelandii.
Pozostawił rodziców, jednego brata i dwie siostry.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.