Książę William i księżna Kate z trójką dzieci, księciem George’em, księżniczką Charlotte i księciem Louisem. Zdjęcie / Getty Images
Jeśli jest jedna rzecz, którą wiemy na pewno, to to, że rodzina królewska uwielbia używać mnóstwa imion. Od księcia i księżniczki po księcia i księżną oraz wszystkie ich tytuły Królewskiej Wysokości pomiędzy nimi, nie powstrzymują się, jeśli chodzi o przypisywanie imion.
Nie może więc dziwić, że mają dla siebie całkiem sporo pseudonimów – zwłaszcza walijska rodzina.
Zaledwie kilka dni po koronacji króla Karola na początku tego miesiąca pięcioosobowa rodzina – książę William, księżna Kate i ich troje dzieci, książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis – wzięła udział w Upton Scout w Slough, prowadząc Wielką Brytanię w dniu wolontariatu.
Podczas ich pojawienia się fan ujawnił, że byli blisko z rodziną królewską podczas opiekania pianek, a księżniczka była słyszana, jak nazywała swojego najmłodszego syna, siedmioletniego księcia Louisa, „Lou Bugs”.
W rozmowie z magazynem „People” źródło powiedziało, że słyszeli, jak Kate cicho pyta Louisa, gdzie ma położyć piankę, mówiąc: „Spadaj, Lou Bugs”. A potem słyszę, jak chwalę jej ciężką pracę „babeczki” w Dzień Wolontariusza.
Ale Lewis nie jest jedynym, który ma fajne przezwisko.
Podczas nieobecności dziewięcioletnia Charlotte nazywa Kate „mamusią”, a Daily Mail donosi, że jest to przezwisko, którego William wydaje się używać również w odniesieniu do swojej żony, kiedy rozmawia o niej z dziećmi, podczas gdy ona i dzieci odnoszą się do go jako „Papa”.
Raport z początku tego roku ujawnił również, że George i Charlotte chcieliby nazwać swojego tatę „Poachy” zainspirowanym brytyjskim szefem kuchni telewizyjnej Ainsleyem Harriottem. podczas gdy Kate czasami nazywa go „łysym” – co zaczyna się jako dosadna odpowiedź na jego „narzekanie na jej niekończące się włosy”.
Tymczasem William podobno odnosi się do Kate jako „DoD” skrót od „Duchess of Dolittle”, ale oni też mają dla siebie ładne imiona, Marie Claire Wcześniej informowano, że Kate zwraca się do Williama „Babe”, a on mówi do niej „dziecko”.
Gdzie indziej Kate była słyszana, jak nazywała Charlotte „Lottie”, a po wzięciu udziału w Chelsea Flower Show w 2019 roku, Kensington Palace opublikowało wideo na Instagramie, w którym William nazywa swoją jedyną córkę „mignonette”, co po francusku oznacza „mała, słodka i wrażliwa”. ” lub „miły”.
Jeśli chodzi o George’a, tzw Lustro W zeszłym roku informowałem, że współpracownicy następcy tronu nazywali go „PG” ze względu na jego inicjały „Książę Jerzy”. Później doniesiono, że pseudonim był takim hitem, że William i Kate zaczęli nazywać go również „PG” i „Tips” – na cześć popularnej brytyjskiej marki herbaty PG Tips.