Francja wystąpiła w meczu otwarcia Mistrzostw Świata. Wideo / Spark Sport
Pomocnik Laurie Sansos strzelił pierwszą próbę w Pucharze Świata w rugby już po dwóch minutach, dając wczesny wgląd w wyzwanie, które Francja zamierza wprowadzić do faworytów turnieju Anglii i Nowej Zelandii.
Podczas gdy Francja zajmuje czwarte miejsce na świecie, oczekuje się, że ich gwiazdorska grupa znajdzie się na szczycie rankingu i zagrali w meczu otwarcia w Eden Park, pokonując RPA 40-5.
Sansos jest jedną z tych gwiazd, graczem turniejowym w Mistrzostwach Sześciu Narodów w tym sezonie.
Ósmy rozstawiony Gabriel Vernier i pięć bramek z drugiej próby oraz trzeci Emile Poulart zapewnili Francję prowadzenie 19-0 nad 11-tą RPA w lepszym niż równym czasie. Werner popisał się znakomitym rzutem rożnym od Caroline Drouin, a Pollard pokonał prawie całą długość boiska po przejęciu.
Wynik pozostał 19:0 do końca pierwszej połowy, co dało RPA solidne prowadzenie. To odrodzenie trwało, gdy południowoafrykański skrzydłowy Nomawetho Maping strzelił pierwszą próbę w drugiej połowie.
Francja stała się powolna i musiała znaleźć nowy sprzęt. Znowu zrobili to sprawnie, co było imponujące – Sansus strzeliła drugą próbę w 68. minucie, szybko atakując z rzutu karnego.
Darwin strzelił gola po trzech minutach i zwiększył prowadzenie Francji do 33-5. Joanna Graces dodała ostatnią próbę po syrenie w pełnym wymiarze godzin.
– AP
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.