Prowadzenie firmy staje się coraz droższe, ale zmiany cen muszą być dokładnie rozważone, mówi Rebecca Ingram, dyrektor ds. turystyki w Aotearoa. Zdjęcie/George Hurd
Rebecca Ingram mówi, że nowozelandzcy touroperatorzy są wdzięczni za wsparcie Kiwi podczas pandemii i powinni ustalać uczciwe ceny, ponieważ krajowe koszty wakacji rosną.
Dyrektor generalny branży turystycznej Aotearoa Powiedział, że prowadzenie firmy staje się coraz droższe, ale muszą bardzo dokładnie przemyśleć, ile pobierają.
„Spodziewałbym się uczciwej wyceny każdej firmy turystycznej na podstawie jej sytuacji i wiem również, że firmy turystyczne doceniły wsparcie Nowozelandczyków podczas Covid… działa od 18 miesięcy.
„To balansowanie – zarządzanie tymi znaczącymi wzrostami kosztów i złożonością odzyskiwania w biznesie jest czymś, o czym wiele firm turystycznych musi dokładnie pomyśleć”.
Minister turystyki Benny Hanari powiedział przed tegorocznym Trenz Industry Show, że niektóre podwyżki cen były ekstremalne.
Ceny hoteli i biletów lotniczych gwałtownie wzrosły w ciągu ostatniego roku, a ceny benzyny idą w górę. Ale Nowozelandczycy, którzy zwiedzili kraj w rekordowej liczbie po zamknięciu granic, w tym roku nadal chętnie wybierają się tutaj na wakacje, według danych Trip Advisor, które pokazują, że 64 procent wyszukiwań zakwaterowania w drugim kwartale tego roku pochodziło z kraj.
Zapytany, czy powinny obowiązywać różne stawki dla Nowozelandczyków i zagranicznych gości, Ingram powiedział, że to zależy od poszczególnych firm.
The Great Walks było droższe dla osób bez paszportu nowozelandzkiego.
„Ale myślę, wiesz, ufam każdej firmie turystycznej, że ustali cenę, która będzie dla ciebie odpowiednia dla ich produktu, a jeśli chcą różnicować ceny, to zależy od nich”.
Przed TIA Ingram spędziła siedem lat w rządowej agencji Tourism New Zealand (TNZ), gdzie zajmowała różne stanowiska, w tym General Manager New Zealand i Government Relations.
Ma doświadczenie w marketingu i poprzednio była odpowiedzialna za public relations dla TNZ i ważnych wydarzeń ostatnim razem Władca Pierścieni Filmy wydane.
43-latka dorastała w Christchurch i Wellington, a także pracowała nad programami zaangażowania i rzecznictwa, prowadząc złożoną zmianę w swoim czasie w Spark (wówczas Telecom) oraz Chartered Accountants Australia i Nowa Zelandia z Craigiem Norgate.
„Miałem przyjemność być jego mentorem przez kilka lat, co było naprawdę miłe. ”
TIA ma około 1300 członków, od dużych korporacji, takich jak linie lotnicze i porty lotnicze, po firmy rodzinne i indywidualnych operatorów. Liczba międzynarodowych turystów przewijała się przez społeczności w niektórych porach roku, ale obecnie wynosi nieco poniżej 70 procent poziomu sprzed pandemii, przy prawie czterech milionach odwiedzających rocznie.
„Ariana jest u progu następnej generacji turystyki, która odeszła przed Covid, ale z pewnością ostatnie kilka lat zapewniło przestrzeń i możliwości wielu firmom turystycznym do myślenia i rozwoju. ”
Wielu operatorów ma do czynienia z płaceniem nadmiernych prowizji zagranicznym serwisom rezerwacyjnym – internetowym biurom podróży (OTA) – które zostały skrytykowane przez inną grupę, Hotel Industry Aotearoa, za czerpanie zysków za granicą, podczas gdy lokalne firmy ponoszą całe ryzyko. Chociaż oferują międzynarodowy „sklep wystawowy”, pobierają prowizje w wysokości ponad 15 procent od niektórych firm oferujących zakwaterowanie.
Ingram, który grał w TIA, kiedy musiał być mniej wojowniczy z rządem, również ostrzegał przed kwestią OTA.
„Jeśli podróżujesz do miejsca, którego nie znasz zbyt dobrze, prawdopodobnie będziesz potrzebować wsparcia, czy to przez OTA, czy przez biuro podróży” – powiedziała.
Ale jedną sztuczką jest skorzystanie z platformy OTA w celu porównania cen, a następnie samodzielne skontaktowanie się z dostawcą.
„Możesz także chcieć skorzystać z niektórych z tych platform, ale Nowozelandczykom powiedziałbym, że jeśli możesz zarezerwować bezpośrednio – zadzwoń do nich i powiedz, że przyjeżdżasz”.
Jeszcze przed pandemią wzrosty finansowania dla TNZ sprzedającej światu Aotearoa zostały wstrzymane.
Ingram powiedział, że nowe ustawienia imigracyjne pomogły firmom, które mają poważny niedobór personelu, ale nadal brakuje w niektórych obszarach, takich jak szefowie kuchni.
„Myślę, że branża turystyczna chce od ministra kogoś, kto w nią zainwestował i rozumie, że branża turystyczna w Nowej Zelandii jest w rzeczywistości MŚP”.