Korzystając z dwóch potężnych teleskopów kosmicznych NASA, astronomowie odkryli czarną dziurę tak odległą, że może ujawnić, w jaki sposób powstały niektóre z pierwszych supermasywnych czarnych dziur.
Naukowcy zebrali dane z należącej do NASA sondy Chandra .
Wyniki badań opublikowano przy użyciu teleskopów NASA kierowanych przez Akosa Bogdana z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics w USA. Astronomia przyrodnicza w poniedziałek.
Czarną dziurę odkryto w galaktyce UHZ1. NASA stwierdziła, że trudno ją dostrzec, ponieważ ukrywała się wśród grupy galaktyk oddalonych o około 3,5 miliarda lat świetlnych od Ziemi. Jednak dane Webba ujawniły, że młoda czarna dziura w UHZ1 znajdowała się znacznie dalej, 13,2 miliarda lat świetlnych od Ziemi.
Supermasywne czarne dziury: jak duże są?
Zespół badaczy astronomicznych wraz z Chandrą wykorzystał dane Webba i odkrył promieniowanie rentgenowskie emitujące niezwykle gorący gaz. Astronomowie twierdzą, że jest to oznaka supermasywnej czarnej dziury.
Tajemnica otacza czarne dziury, które powstają i rosną tak szybko
To odkrycie jest ekscytujące dla badań nad czarnymi dziurami, ponieważ wciąż pozostaje wiele niewiadomych na temat tajemnic wszechświata. Astronomowie uważają, że czarne dziury powstały w ciągu pierwszego miliarda lat po Wielkim Wybuchu.
Większość, jeśli nie wszystkie, galaktyk zawiera w centrum supermasywną czarną dziurę, ale wciąż nie wiadomo, w jaki sposób zaczynają się one formować i osiągają masywne masy tak szybko po Wielkim Wybuchu.
„Istnieją fizyczne ograniczenia dotyczące tego, jak szybko czarne dziury mogą rosnąć po utworzeniu, ale czarne dziury, które rodzą się najmasywniejsze, mają przewagę. To jak sadzenie drzewka, którego wyrosnięcie na pełnowymiarowe drzewo zajmuje mniej czasu niż stałoby się, gdyby urosło” – powiedział Andy Golding, współautor badania. Z Uniwersytetu Princeton: „Zaczęło się od nasionka”.
Astronomowie używają masy naszego Słońca jako miary czarnych dziur. Masę czarnej dziury powszechnie nazywa się „masą Słońca”. Jedną masę Słońca definiuje się jako masę naszego Słońca.
Korzystając z danych Chandry i Webba, autorzy badania twierdzą, że znaleźli mocne dowody na to, że z tej nowo odkrytej czarnej dziury powstała masywna, szacowana na od 10 do 100 milionów słońc.
Czy czarne dziury są dla nas niebezpieczne?
Odkrycie jest zgodne z teorią astronoma Priyamvady Natarajana z Uniwersytetu Yale z 2017 roku dotyczącą „supermasywnej czarnej dziury” powstałej w wyniku zapadnięcia się masywnej chmury gazu.
„Uważamy, że jest to pierwsze odkrycie masywnej czarnej dziury i najlepszy uzyskany dotychczas dowód na to, że niektóre czarne dziury powstają z masywnych obłoków gazu” – stwierdził Natarajan w oświadczeniu. „Po raz pierwszy jesteśmy świadkami krótkiej fazy, w której supermasywna czarna dziura waży tyle samo, co gwiazdy w jej galaktyce, zanim się cofnie”.
Nie będzie to ostatnia współpraca z wykorzystaniem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba na czarnych dziurach. Zespół badawczy planuje wykorzystać więcej danych z Webba i innych teleskopów do dalszych badań wczesnego Wszechświata, w tym masywnych galaktyk czarnych dziur.