Kupno Kiwibanku może kosztować podatnika znacznie więcej niż 2,1 miliarda dolarów, które faktycznie wydano na jego zakup. Zdjęcie / Dziekan Purcell
Opinia:
Rząd nie może zapewnić 300 milionów dolarów na trzecią szkołę medyczną.
Zamiast tego rząd wydał w zeszłym tygodniu siedem razy tyle — 2,1 miliarda dolarów — kupić bank.
minister finansów
Grant Robertson przyznaje, że podatnik może być zmuszony do pompowania większej ilości pieniędzy. Zakup Kiwibanku może kosztować podatnika znacznie więcej.
Pracownicy kiedyś chwalili się, że odkupienie sieci kolejowej kosztuje podatników dolara. Kolej kosztuje podatników 1 miliard dolarów rocznie. Rząd musiał również zadeklarować 1,2 miliarda dolarów udziału podatników w podwyższeniu kapitału dla zrenacjonalizowanej linii Air New Zealand.
Rząd nie był dobrym właścicielem kolei ani linii lotniczych. Opóźnienia w zamawianiu nowych promów Cook Strait oznaczają, że kluczowa usługa jest zawodna. Air New Zealand, który w 52 procentach należy do państwa, anulował tak wiele miejsc, że linia lotnicza anulowała 100 000 miejsc. Z własnego doświadczenia wynika, że skontaktowanie się z linią lotniczą przez telefon zajmuje godziny.
Analitycy uważają, że ACC i New Zealand Super Fund sprzedają swoje udziały w Kiwibank, ponieważ nie chcą wnosić dodatkowego kapitału, aby sprostać wyższym wskaźnikom ostrożnościowym Banku Rezerw. Podatnik jest teraz w ciąży, aby uzyskać dodatkowy kapitał.
Jeszcze bardziej niepokojące jest oświadczenie Matta Winraya, dyrektora generalnego Super Fund, że fundusz miał obawy co do „możliwości zarządzania” Kiwibanku.
Ministrowie desperacko potrzebują władzy. Kiedy nowozelandzki podatnik był właścicielem Banku Nowej Zelandii, bank finansował Wine Books Fund. BNZ musiał zostać wykupiony przez podatników, aby uniknąć jego upadku.
Kiedy David Lange mianował mnie pierwszym ministrem przedsiębiorstw państwowych, kierowałem 22 przedsiębiorstwami państwowymi. Odkryłem, że nikt nie płaci podatku od firmy, ponieważ żaden z nich nie był opłacalny. Usługi i produkty były okropne i drogie. Politycy to po prostu beznadziejni właściciele firm.
Wśród firm znalazł się Bank Zaopatrzenia Pocztowego. Była niewypłacalna. Bank zapłacił deponentom mniej odsetek. Nie będzie udzielać pożyczek swoim klientom. Nowi właściciele natychmiast zwiększyli odsetki, które płacili oszczędzającym. Karty kredytowe zostały wydane klientom, uwalniając klientów od polegania na rekinach pożyczkowych.
Kiwibank od dawna jest polityczną sztuczką, która przyniosła niewiele, jeśli w ogóle, obiecanych korzyści. W tym miesiącu bank jako pierwszy podniósł oprocentowanie kredytów hipotecznych. Bank prawie zrujnował pocztę nowozelandzką. Wszystkie zyski z New Zealand Post zostały przeznaczone na wsparcie Kiwibanku.
NZ Post nie mógł zainwestować w rozszerzenie usług kurierskich o usługi zakupów online. NZ Post musiał błagać rząd o zezwolenie na sprzedaż akcji banku ACC i superfunduszowi, aby uniknąć bankructwa. Dzięki gotówce z częściowej sprzedaży i skupieniu się na Poczcie Nowozelandzkiej w swojej podstawowej działalności w zakresie dostaw, przedsiębiorstwa publiczne odzyskują zyski.
Patriotyzm milczał w swojej odpowiedzi. Michael Woodhouse, rzecznik National, powiedział, że Robertson nie będzie w stanie oprzeć się interwencji. Woodhouse będzie wiedział. John Key mianował Michaela Cullena szefem New Zealand Post tylko po to, by wyprowadzić z parlamentu najlepszą debatę na temat laburzystów.
National musi się zastanawiać, czy kupowanie pracy to pułapka. Colin kupił KiwiRail bez raportu lub oceny ze Skarbu Państwa, ponieważ uważał, że National nie będzie w stanie oprzeć się obietnicy sprzedaży kolei. Partia Pracy chciała, aby prywatyzacja stała się kwestią wyborczą. Klucz był bardzo ostrożny. Powiedział, że National nie kupiłby Kiwi Rail, ale nie sprywatyzuje go. To decyzja, która pomogła National wygrać wybory, ale pozostawiła podatnikom ogromny rachunek w wysokości miliardów dolarów.
To, co Christopher Luxon myśli o wydaniu 1125 dolarów na rodzinę, aby kupić Kiwibank, jest tajemnicą. W zeszłym tygodniu jedyny post od krajowego lidera na stronie internetowej partii był pochwałą dla Sir Toby’ego Curtisa.
David Seymour złożył obiektywne oświadczenie. Prosi o brak przetargu, skąd ktokolwiek wie, że akcje są warte 2,1 miliarda dolarów? Pyta też, dlaczego nie pozwolimy Nowozelandczykom zainwestować w IPO banku? Jeśli własność rządu jest ważna, dlaczego nie zachować po prostu pakietu kontrolnego w wysokości 50 procent?
Niektórzy zarządzający funduszami Kiwi powiedzieli, że będą wspierać unoszenie się na giełdzie. Inni analitycy twierdzą, że Kiwibank to ryzykowna inwestycja. Superfundusz z Nowej Zelandii wie o wiele więcej o inwestowaniu niż Robertson. Fundusz uważa, że Kiwibank potrzebuje akcjonariusza, który poprawi zarządzanie, prawdopodobnie banku zagranicznego.
Zatrudnienie tak bardzo pobudza konkurencję w sektorze supermarketów, że zachęca do wejścia na rynek zagranicznej firmy Costco. W tym samym czasie Partia Pracy wydaje miliardy dolarów podatników, aby zapobiec prawdziwej konkurencji w sektorze bankowym, jaką przyniósłby wkład zagranicznego banku do Kiwibanku. Jedynymi zwycięzcami są banki komercyjne będące własnością Australii.
Jeśli nie możesz znaleźć lekarza, możesz być spokojny, wiedząc, że rząd jest właścicielem banku.
• Richard Priebel jest byłym przywódcą Partii Prawa i byłym członkiem Partii Pracy.