Autor: Michael Marott AP, pisarz sportowy
INDIANAPOLIS (AP) Obecność Anthony’ego Richardsona w wyjściowym składzie była mile widzianym widokiem dla Indianapolis Colts.
Świetnie było też widzieć, jak po raz pierwszy kończy grę.
Jednak to, co Richardson pokazał między prezentacjami i uściskami dłoni po meczu w niedzielę, dostarczyło jak dotąd najbardziej obiecujących oznak tego, co Colts mają u swojego 21-letniego debiutanta rozgrywającego.
Bez problemu przetrwał 23-punktową zbiórkę, która ostatecznie okazała się niewystarczająca.
Jednak był to postęp.
„Myślę, że z młodym zawodnikiem uczysz się wielu rzeczy, widzisz nowy wygląd i inne rzeczy” – powiedział trener Colts Shane Steichen po porażce Indy’ego 29:23 po dogrywce z Los Angeles Rams. „Ale kiedy się toczy, to się toczy”.
Kiedy gra swoją grę, trudno go bronić.
Richardson ma lepszy start, niż niektórzy się spodziewali.
Eksperci przyjrzeli się jego 13 rozpoczęciom kariery zawodowej w college’u, niezbyt imponującemu odsetkowi ukończenia studiów na Florydzie oraz jego wyjątkowym talentom sportowym i opisali Richardsona jako osobę, która aby odnieść sukces, musi dodać trochę szlifu swojemu talentowi.
Na razie wydaje się, że gra lepiej, niż wskazują liczby. W niedzielę uzyskał 11 z 25 punktów, uzyskując 200 jardów i dwa podania niszczyciela, jednocześnie biegając 10 razy, uzyskując 56 jardów i kolejny wynik.
Colts, jak wszyscy inni w południowej części AFC, mają bilans 2-2.
Richardson ma już na koncie jedno zwycięstwo z rzędu nad rozgrywającym z Houston C.J. Stroudem, który w klasyfikacji generalnej zajął drugie miejsce, a czwarty wybór w klasyfikacji generalnej już ilustruje trudność planowania gry dla rozgrywającego mierzącego 180 cm wzrostu i ważącego 244 funtów. Potrafi wykonać wszystkie rzuty i biegi, nawet jeśli wydaje się, że jest pochowany.
W niedzielę Los Angeles (2-2) odrobiło tę lekcję na własnej skórze.
Podczas gdy fani Coltsa wrzeszczeli za każdym razem, gdy Richardson poślizgnął się lub wypadł poza boisko, unikając uderzenia, które powodowało, że został objęty protokołem wstrząśnienia mózgu w Houston i uniemożliwiało mu udział w zeszłotygodniowym zwycięstwie w Baltimore, niewiele szło dobrze dla Richardson and Co. w ciągu pierwszych dwóch 1/2 ćwiartki. .
the Barany Zdobyli przyłożenie w pierwszych posiadaniach, bramki z gry w dwóch kolejnych i kopnęli piłkę dopiero mniej więcej w połowie czwartej kwarty.
Indy w ataku również utknął na neutralnym poziomie, marnując jedyną okazję do zdobycia bramki, gdy Matt Gay pod koniec pierwszej połowy strzelił z gry z 46 jardów.
Jednak Richardson po prostu zmienił wszystko po trzech dobrych rundach Zacha Mossa. Richardson doskonale podał do Mo Alie-Coxa, który zdobył 35 jardów, a następnie dopisał do Moss’a i zdobył dwa punkty. Dwie serie później punt Aleca Pierce’a z 36 jardów i faul osobisty sprawiły, że Richardson wbiegł na 1 jard i było 23-15.
Jest pierwszym rozgrywającym w erze Super Bowl, który uzyskał szybki wynik w pierwszych trzech meczach, pierwszym w historii z czterema niszczycielami czołgów w tym samym czasie i pierwszym rozgrywającym w historii Colts, który kiedykolwiek ubiegał się o niszczyciel czołgów w trzech meczach z rzędu.
Opisując, co się zmieniło, Richardson powiedział: „Przestaliśmy strzelać sobie w stopę karami i zaczęliśmy atakować w sposób, w jaki naszym zdaniem powinniśmy byli to zrobić w pierwszej połowie”. Koncentrujemy się na każdym meczu, ale w pierwszej połowie nam się to nie udało.
Richardson jeszcze nie skończył. Kiedy Indy odzyskał piłkę na 7:28 przed końcem, Richardson spokojnie popchnął Colts na boisko przeciwko trzykrotnemu Defensywnemu Graczowi Roku AP Aaronowi Donaldowi, ostatecznie łącząc się z Drew Ogletree i Michaelem Pittmanem Jr. Aby przekonwertować link pozostawiając 1:56 w rozporządzeniu.
Nie, Richardson nie mógł dokończyć zwycięstwa — rzucił trzy proste niekompletne podania i tracił zaledwie 23 sekundy do końca, gdy Indy odzyskał piłkę na 1:32 przed końcem. Dotknął piłki jeszcze tylko raz, klękając w ostatniej regulaminowej akcji.
Ale to było na tyle dobre, że wszyscy mogli zobaczyć, jak duży postęp naprawdę poczynił.
„Nie kliknęliśmy na niektóre zagrania podczas ostatnich dwóch minut jazdy” – powiedział Richardson, odnosząc się do przedostatniego posiadania piłki. „To częściowo zależało ode mnie. Byłem bardzo zmotywowany, aby spróbować wygrać ten mecz. Można się z tego wyciągnąć wnioski i mam nadzieję, że uda nam się zdobyć kolejnego gola”.
Za pośrednictwem AP Sports. Do powstania tego raportu przyczynił się Noral Parham III, dziennikarz multimedialny Indianapolis Recorder. Aby uzyskać więcej informacji na temat Indianapolis Colts dostarczonych przez rejestratora, kliknij tutaj.