Według najnowszych danych Stats NZ ceny żywności odnotowały największy wzrost w ciągu ostatniego roku od 1989 roku.
Z danych wynika, że ceny żywności były w lutym 2023 r. o 12% wyższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
„W lutym 2023 r. roczny wzrost był spowodowany wzrostem we wszystkich kategoriach żywności w szerokich miarach Stats NZ” – wyjaśnił Stats NZ w komunikacie prasowym.
W porównaniu do lutego 2022 r.:
- Ceny artykułów spożywczych wzrosły o 12%
- Ceny owoców i warzyw wzrosły o 23%
- Ceny posiłków restauracyjnych i dań gotowych wzrosły o 8,4%
- Ceny mięsa, drobiu i ryb wzrosły o 9,8%
- Ceny napojów bezalkoholowych wzrosły o 9,1%
„Wzrost cen jaj ściółkowych lub klatkowych, chipsów ziemniaczanych i sera cheddar był największym motorem napędowym żywności spożywczej” – powiedział James Mitchell, dyrektor ds. cen konsumpcyjnych.
Statistics New Zealand powiedział, że drugim co do wielkości czynnikiem przyczyniającym się do rocznego ruchu były owoce i warzywa.
„Wzrosty odnotowano w pomidorach (wzrost o 117 proc.) i ziemniakach (wzrost o 48 proc.).”
Agencja danych dodała niekorzystne zdarzenia pogodowe w styczniu i lutym tego roku, które utrudniały gromadzenie danych dotyczących indeksu cen żywności.
„W przypadku wszelkich opłat, które nie zostały pobrane, Stats NZ naliczyła takie opłaty, stosując podobne taryfy z tego samego obszaru, co jest standardowym traktowaniem Stats NZ, gdy taryfy nie są dostępne”.
Wysokie koszty supermarketów
Stało się tak, gdy koszty dostawcy artykułów spożywczych w supermarketach ponownie przyspieszyły w lutym 2023 r., jeszcze bardziej przyczyniając się do wzrostu cen do końca.
Indeks kosztów dostawcy artykułów spożywczych (GSCI), który śledzi zmiany w kosztach zaopatrzenia, odnotował wzrost o 10,4% rok do roku.
Indeks, który wykorzystuje dane z ponad 60 000 produktów, mówi, że w lutym 2023 r. 8200 produktów podrożało, czterokrotnie w porównaniu z lutym 2020 r. i trzecim co do wielkości od 2018 r.
W oświadczeniu dyrektor generalny Infometrics, Brad Olsen, powiedział, że spodziewany jest wzrost ze względu na roczne wzorce wzrostu wynikające z letniego moratorium.
Dodał, że światowe ceny żywności i krajowe ceny paliw pozostają wysokie, ale stabilne, ale koszty produkcji, takie jak opakowania, nadal rosną.
„Krajowa presja inflacyjna nie zmniejszyła się jeszcze znacząco, a zakłócenia związane z pogodą tylko wzmocnią niektóre z presji już obecnych w systemie, ponieważ podaż jest ograniczona” – powiedział Olsen.
Olsen wymienia wyższe ceny podstawowych wymagań biznesowych producentów, takich jak fracht, konserwacja i opakowanie, jako główny czynnik przyczyniający się do wzrostu cen na półkach.
„Rosnąca presja kosztowa wskazuje na znaczny wzrost kosztów operacyjnych ponoszonych przez producentów w całym łańcuchu dostaw, co prowadzi do dalszego wzrostu kosztów dla dostawców” – powiedział.
Co miesiąc indeks pokazuje, ile supermarkety kosztują, by kupić towary i umieścić je na półkach, a wcześniejsze analizy wskazują, że koszty dostawców są głównym składnikiem cen na półkach, stanowiąc dwie trzecie kosztów produktu.
W styczniu 2023 r. koszty zaopatrzenia wzrosły o 10,6% w porównaniu z rokiem poprzednim, przy czym produkcja odnotowała podobny wzrost o 24%, a wszystkie mrożonki, owoce morza i produkty mięsne wzrosły o ponad 10%.