Rod Duke, dyrektor zarządzający Brisco Group, powiedział dziś inwestorom, że firma jest gotowa na przyjęcie międzynarodowych detalistów w Nowej Zelandii. Zdjęcie/Dean Purcell
Rod Duke powiedział akcjonariuszom, że Presco Group będzie musiała „ulepszyć naszą grę” w świetle międzynarodowej konkurencji ze strony Costco i Ikea.
Dyrektor generalny grupy przemawiał na rocznym roku detalisty
Dzisiejsze spotkanie w centrum Auckland, podczas którego akcjonariusze wyrazili zaniepokojenie międzynarodową konkurencją detaliczną w Nowej Zelandii.
Duke powiedział, że IKEA to „świetni detaliści”, ale nie będzie bezpośrednią konkurencją: „Nie sprzedajemy mebli, ale będziemy mieć ich na oku”.
„Będzie świetnym dodatkiem do nowozelandzkiej sceny detalicznej. Będziemy musieli poprawić naszą grę” – powiedział Duke akcjonariuszom.
Sprzedawca odzieży domowej i sportowej odnotował niezbadaną sprzedaż w pierwszym kwartale w wysokości 181,2 miliona dolarów w zeszłym tygodniu, co oznacza wzrost o 2,8 procent w porównaniu z tym samym kwartałem rok temu.
Sprzedaż artykułów gospodarstwa domowego wzrosła o 2,9 procent, do 109,9 miliona dolarów, podczas gdy sprzedaż odzieży sportowej wzrosła do 71,3 miliona dolarów, czyli o 2,78 procent.
Cena akcji spółki spadła dziś o 4 centy do 3,96 USD.
W odpowiedzi na konkurencję ze strony Costco powiedział, że jego konkurentami będą hurtownicy żywności, tacy jak Gilmore’s, szczególnie w większych miastach.
reklama
„Nie sądzę, że będą bezpośrednim konkurentem” – powiedział akcjonariuszom Duke.
„Nie wydaje mi się, żeby byli wielkimi sprzedawcami Nike i Adidasa, ale będą konkurencyjni, zwłaszcza w Auckland i Wellington”.
„Jeśli pracujesz w branży spożywczej, naprawdę byś się martwił” – powiedział Duke.
Costco otworzyło swoje podwoje w Westgate w Auckland we wrześniu ubiegłego roku, podczas gdy Ikea nie otworzyła jeszcze sklepu w Nowej Zelandii.
The Herald poinformował w zeszłym roku, że IKEA planuje otworzyć swój pierwszy sklep w Nowej Zelandii w Mount Wellington w Auckland w grudniu 2024 roku.
Zapewnił akcjonariuszy, że firma nie planuje przejścia na sklepy samoobsługowe, kiedy jeden z akcjonariuszy powiedział Duke’owi: „Nie dokonuj kas samoobsługowych”.
Duke odpowiedział: „Obiecuję, że kiedy to się pojawi, zagłosuję przeciwko”.
Innym zmartwieniem akcjonariuszy był brak placówek w lokalizacjach regionalnych, takich jak Masterton.
reklama
Duke powiedział, że firma koncentruje się na renowacji istniejących sklepów, ale zwiększony popyt na mniejszych obszarach oznacza, że sklepy Rebel Sport mogą być na kartach w większym Wellington.
Powiedział, że spadki sprzedaży w Auckland i Wellington pokazały wpływ kryzysu kosztów utrzymania, ale odporność marek artykułów gospodarstwa domowego i sportowych grupy oznaczała, że sprzedaż prawdopodobnie pozostanie na stałym poziomie.
odporność
Prezes Grupy Roseanne Meo powiedziała, że pandemia pokazała jedynie odporność firmy w obliczu niesprzyjających warunków ekonomicznych.
„Nasz model biznesowy i operacje zostały rygorystycznie przetestowane przez pandemię” – powiedziała akcjonariuszom.
Powiedziała, że wyniki grupy pokazują, że firma jest „silna i odporna”.
„Mamy niszowe strumienie sprzedaży detalicznej, a nie działy, które borykają się z problemami na całym świecie”.
Mew powiedział, że artykuły gospodarstwa domowego i artykuły sportowe są „nie tylko dla fanatyków”, ale do codziennego użytku.
„Eksplozja w zbrodni”
Dyrektor finansowy Jeff Scowcroft powiedział, że co roku z jego sklepów kradzione są towary o wartości 3 milionów dolarów, wraz z rosnącym „obraźliwym” zachowaniem wobec pracowników.
Powiedział, że napięty rynek pracy, dwa kolejne lata podwyżek płac i „eksplozja przestępczości” spowodowały wzrost kosztów operacyjnych.
Scowcroft powiedział, że detalista był świadkiem siedmiu nalotów baranów i 12 ataków na sklepy w ubiegłym roku.
„W sklepie dochodzi do nadużyć i agresywnych zachowań, z którymi boryka się nasz zespół” – powiedział akcjonariuszom.
„Nasz zespół musi codziennie stawiać czoła temu zachowaniu”.
Scowcroft powiedział, że grupa wdrożyła środki bezpieczeństwa, takie jak rozpoznawanie tablic rejestracyjnych, bariery, ciche alarmy i wysokiej jakości kamery bezpieczeństwa.
Powiedział, że firma jest również chętna do wdrożenia systemów rozpoznawania twarzy w celu zwiększenia środków bezpieczeństwa.
Następny rok
„Nie mamy absolutnie żadnych złudzeń co do tego, jak trudne to będzie” w przestrzeni handlowej, powiedział Scowcroft.
Dyrektor generalny łańcucha dostaw, Darren Porteous, powiedział, że firma jest w trakcie tworzenia dwóch głównych centrów dystrybucyjnych na Wyspach Północnej i Południowej.
Briscoe zamierza korzystać z tych bezpośrednich wysyłek od dostawców i zarządzać sprzedażą online.
Strategia zrównoważonego rozwoju zaplanowana na nadchodzący rok obejmie również energię słoneczną i działy wodne, aby uspokoić klientów, że sprzedawca „postępuje właściwie”.
Odpowiedź Duke’a była mniej entuzjastyczna: „Nie chcę za to płacić”.
Dyrektor operacyjny Andrew Scott powiedział, że konsumenci chcieliby, aby firmy z Nowej Zelandii zaopatrywały się w zrównoważone produkty i teraz decydują się na zakupy u sprzedawców detalicznych „na podstawie właściwego postępowania”.
Firma będzie dążyć do osiągnięcia tego celu poprzez swój pierwszy raport ujawniający informacje na temat zmian klimatu i monitorowania etyki łańcucha dostaw.
Duke powiedział, że spodziewa się, że handel detaliczny w Nowej Zelandii będzie wrażliwy na pogarszające się warunki gospodarcze i „polityczną niepewność” przed tegorocznymi wyborami.
„Nie lekceważymy trudnego otoczenia biznesowego. Trudno będzie powtórzyć naszą rekordową sprzedaż” – powiedział akcjonariuszom.