Ukraińscy szermierze, zebrani w Paryżu na zgrupowaniu, powiedzieli, że są oburzeni powrotem Rosjan i Białorusinów do międzynarodowej rywalizacji i odmową rywalizacji z nimi.
„To była naprawdę szokująca decyzja dla wszystkich [the] „Nic się nie zmieniło od początku wojny” – powiedziała AFP Swietłana Sobet.
„Ludzie umierają w moim kraju każdego dnia” – powiedziała. „Armia walczy o naszą wolność. Nie będziemy konkurować z Rosjanami. Oni nie powinni brać udziału, bo to niesprawiedliwe i niemożliwe w cywilizowanym świecie”.
Pochodzę z Mikołajowa na południu kraju. „Rosjanie zbombardowali go dzisiaj”, powiedział 20-letni, brązowy medalista Grand Prix Turynu w lutym. „Mam dość gadania o wojnie” – powiedziała.
Szermierka stała się pierwszą dyscypliną olimpijską, do której w marcu ponownie zaproszono Rosjan i Białorusinów. Międzynarodowa Federacja Szermiercza (FIE) powiedziała, że musi podjąć decyzję przed rozpoczęciem kwalifikacji do igrzysk w Paryżu. Podczas gdy Polska i Niemcy zareagowały odwołaniem imprez szermierczych, Rosjanie i Białorusini mają powrócić do akcji Pucharu Świata w Płowdiwie w Bułgarii 5 maja. Władze ukraińskie zabroniły swoim sportowcom udziału, jeśli obecni byli Rosjanie lub Białorusini.
Szermierze akceptują fakt, że mogą zagrozić ich szansom na udział w igrzyskach olimpijskich.
„Pracujemy dalej. Nigdy nie przestajemy, ponieważ wierzymy w sprawiedliwą decyzję” – powiedziała Supett. Ale dodała: „Są ważniejsze rzeczy niż zawody sportowe”.