Mówi się, że objęty sankcjami rosyjski luksusowy jacht będzie tankował w tym tygodniu na Fidżi przed powrotem do swojego portu macierzystego, a tamtejsze władze spodziewają się, że będzie to najbliżej Nowej Zelandii.
Dane o ruchu morskim pokazują, że luksusowy jacht Amadea ma dziś przypłynąć na Fidżi, chociaż właściciel prawdopodobnie nie będzie na pokładzie. Domniemany producent złota i prania brudnych pieniędzy, Suleiman Karimov, znajduje się na liście sankcji USA, Wielkiej Brytanii i UE.
Klienci gigantycznych jachtów tutaj powiedzieli, że nie będą asystować żadnym rosyjskim statkom na naszych wodach, niezależnie od tego, czy zostaną ukarane z powodu wojny na Ukrainie, czy nie.
Dyrektor zarządzający Catalano Shipping, Duthie Lidgard, powiedział, że kapitan wie, że nie są mile widziani w Nowej Zelandii, ale to nie powstrzymało niektórych od zapytań o inne porty.
„Mamy ludzi, którzy chcą uzyskać informacje na temat regionu Azji i Pacyfiku, niekoniecznie Nowej Zelandii, Australii czy Tahiti, ale całego regionu Azji i Pacyfiku”.
Identyfikacja gigantycznych jachtów należących do Rosji wynika w dużej mierze z informacji branżowych, ponieważ wiele jachtów znajduje się pod banderą Kajmanów – w tym „Amadea”.
Dyrektor Superyacht Agency 37 South Ben Osborne powiedział, że niektóre z nich są niejasne.
„W wielu przypadkach bardzo trudno jest zrozumieć, kto jest faktycznym właścicielem tych jachtów. W niektórych przypadkach jest wiele do odkrycia”.
Powiedział, że informacje były wymieniane między klientami na całym świecie.
„Jesteśmy członkami wielu stowarzyszeń branżowych na całym świecie i w ramach tych grup odbyło się wiele dyskusji na temat jachtów należących do Rosji, a które nie są własnością Rosji”.
Istnieją pewne kontrole i salda, powiedział Ledgaard.
„Oni lecą pod radarem i cała załoga, straciłeś życie nie za ujawnienie tych informacji, ale z powodu przepisów dotyczących prania brudnych pieniędzy i tak dalej, masz coraz więcej dowodów” – powiedział.
„Wiem, że przez nasze granice morskie kapitanowie muszą pokazać tożsamość właściciela, jednego z menedżerów lub wszystkich menedżerów, kiedy wchodzą. Coraz trudniej jest się ukrywać”.
Departament Spraw Zagranicznych i Handlu (MFAT) powiedział, że nie wie o żadnych statkach należących do Rosji, które są obecnie objęte sankcjami na wodach Nowej Zelandii i że „podejmowane będą działania w stosunku do objętych sankcjami statków chcących wpłynąć do Nowej Zelandii”.
Zabrania się wjazdu do Nowej Zelandii wszystkim statkom rosyjskim, statkom będącym własnością rosyjskiego rządu lub wojska oraz statkom osób lub podmiotów objętych sankcjami.
Współpraca w identyfikacji rosyjskich właścicieli
Dyrektor naczelny Stowarzyszenia Przemysłu Morskiego, Peter Busfield, powiedział, że współpracuje z urzędnikami państwowymi, aby pomóc w identyfikacji statków należących do Rosji.
„Właściwie kontynuujemy koordynację z rządem Nowej Zelandii, Maritime New Zealand i MFAT w zakresie tego, co możemy zrobić, aby pomóc zidentyfikować wszelkie statki rosyjskie wpływające do Nowej Zelandii” – powiedział.
Powiedział, że w tej chwili nic nie wiedzą w Nowej Zelandii.
„Agenci superjachtów z Nowej Zelandii są bardzo kompetentni i mają poufność z tyłu swoich łodzi i myślę, że w 90 procentach przypadków znali faktycznych właścicieli, ponieważ właściciele dołączają do statku, aby wybrać się na rejs po Nowej Zelandii”.
Właściciele luksusowych jachtów nie byli sami na radarze. Osborne powiedział, że ci, którzy czarterują swoje statki, chcą sprawdzać potencjalnych klientów.
„To naprawdę pochodzi od właściciela tych jachtów i proszą nas o wykonanie dodatkowych kontroli, aby upewnić się, że klienci, których wprowadzamy na pokład, nie są Rosjanami”.
Ledgaard powiedział, że ostatnio kontaktował się z niektórymi kapitanami, którzy nie ujawnili tożsamości właściciela luksusowego jachtu.
„Nie mogłem powiedzieć, czy byli Rosjanami, czy nie, ale jeśli zapytasz, a oni nie mogą podać właściwych informacji, które zwykle dobrze sobie radzisz, prawdopodobnie tak jest. [Russian],” Powiedział.
„Wtedy musimy odmówić. Jeśli nie mogą nam teraz powiedzieć dokładnie, kim jest właściciel lub do kogo należą, nie możemy się z nimi rozprawić”.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że rosyjski statek Amadea nie poprosił o tankowanie w Nowej Zelandii – jedno ze zwolnień oferowanych luksusowym jachtom podczas zamykania granic morskich.