„Rozdzierający serce” wandalizm uszkodził 19 drzew posadzonych dla społeczności

„Rozdzierający serce” wandalizm uszkodził 19 drzew posadzonych dla społeczności
Roger Jones powiedział, że był bardzo smutny, gdy zobaczył zniszczenia 19 drzew, nad którymi on i inni wolontariusze spędzili niezliczone godziny.

dostarczone

Roger Jones powiedział, że był bardzo smutny, gdy zobaczył zniszczenia 19 drzew, nad którymi on i inni wolontariusze spędzili niezliczone godziny.

Kiedy Roger Jones z Richmond przybył do rezerwatu Nelson, aby podlać drzewa, które zasadził i z miłością pielęgnował, serce mu zamarło.

We wtorek wieczorem dwie osoby na quadach przejechały po 19 drzewach wzdłuż rezerwatu kolejowego w Hope.

„Byłem w szoku, prawie płakałem, kiedy to zobaczyłem. To było tak łamiące serce” – powiedział Jones. Rzeczy.

„Wycięto drzewa wysokie na cztery metry”.

Jones zaczął przekształcać ten obszar 18 miesięcy temu, zgodnie ze swoją wizją przekształcenia pustej działki w jadalny korytarz.

To nie był łatwy proces. Aby uzyskać zgodę władz lokalnych, musiał pokonać kilka przeszkód, w tym długie rozmowy z Network Tasman i nowozelandzką agencją transportową Waka Kotahi.

Okazał się biegły w pozyskiwaniu pomocy od trzech przyjaciół oraz kilku szkółek i innych firm, a także podarował drzewa, rośliny, tereny pod winnice, wodę i czas.

74-latek zasadził tej zimy za pomocą podarowanej koparki wyciąć otwory w ziemi w twardym żwirze i posadzić pierwsze 40 drzew.

Co tydzień spędza godziny na napełnianiu 1000-litrowego zbiornika małą pompą w lokalnym strumyku i karmieniu 174 roślin i 119 posadzonych dotychczas drzew.

Jones wierzy, że uda mu się ocalić 11 drzew Eucrphea neimansae, wiecznie zielonej rośliny pochodzącej z Tasmanii. Jednak osiem z nich zostało uszkodzonych na poziomie gruntu.

W wypadku zderzyły się także dwie sygnalizacje świetlne.

To już drugi atak na drzewa. We wrześniu zdeptano 12 drzew owocowych, choć Jonesowi udało się przywrócić te okazy do życia.

Ma nadzieję, że sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, gdyż we wtorek o godzinie 22:00 na miejscu zdarzenia był świadek, który kontaktował się z policją.

Teraz Jones potrzebuje pomocy społeczności, która pomoże w pielęgnacji drzew i dalszym sadzeniu.

Miejscowi korzystają z tego odcinka, który stanowi część Szlaku Wielkiego Smaku. Kamera zainstalowana wcześniej na tym terenie zarejestrowała 1000 osób przechodzących obok obiektu w ciągu zaledwie dwóch dni, pieszo lub na rowerze.

Uprawiane jabłka, gruszki, brzoskwinie, nektarynki, morele, śliwki, feijoa i figi są darem, który będzie nadal dawać, a także zapewniać tak potrzebny cień.

„Chcieliśmy po prostu dać ludziom coś, z czego mogliby być dumni w swojej społeczności” – powiedział Jones.

Obecnie istnieje strona Givealittle utworzona przez wnuczkę Jonesa Zbiórka pieniędzy na projekt. Jones prosi każdego, kto naprawdę chciałby pomóc, o kontakt pod numerem 021 167 1019.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *