Różowa poświata rozświetliła niebo nad prowincjonalnym wiktoriańskim miastem Mildura. Zdjęcie / Twitter
Mieszkańcy australijskiego miasta Mildura zainteresowali się w tym tygodniu Twitterem, aby dowiedzieć się, dlaczego niesamowita różowa poświata rozświetla ich niebo.
Miejscowy Tim Green podzielił się zdjęciami dziwnego widoku, pytając innych, czy były „jakiś doniesienia o tym wspaniałym, przerażającym niebie dzisiejszej nocy nad Mildurą?”.
Zdjęcia zrobione z nieba nad prowincjonalnym wiktoriańskim miastem, niedaleko granicy z Nową Południową Walią, wyglądają jak coś poza zakończeniem Stranger Things, więc nie można winić miejscowych za uczucie niepokoju.
Inny mieszkaniec odpowiedział: „Ja też to widziałem, Tim”. „Ale masz lepszy widok. Wspaniałe zdjęcia. Czuję się jak bliskie spotkania trzeciego rodzaju”.
Podczas gdy wielu żartowało, że są kosmitami, czy do góry nogami, reporterka ABC Sarah Tomlinson udostępniła również zdjęcie świateł na Twitterze, ujawniając prawdziwą przyczynę tego zjawiska.
„Mildora i jej okolice miały dziś wieczorem zapierający dech w piersiach widok, gdy na niebie pojawiło się czerwone światło” – napisała. Czy to byli kosmici, zorza polarna?
„Nie, aqua światła z farmy marihuany leczniczej wydają się odbijać od chmury i jest to w jakiś sposób najważniejsza odpowiedź Mildury w historii”.
Tak, szczęśliwie (ale i nudno) odpowiedź podzieliła się z ABC Mildura-Swan Hill firma, która jest właścicielem farmy.
„Jak wiecie, konopie rosną przez długi dzień. Obszar kwitnienia to 12 godzin światła i 12 godzin ciemności, co zwykle trwa od 7 rano do 19:00” – powiedział Peter Crook, dyrektor generalny Cann Group.
„Ponieważ nowy obszar zostanie oddany do użytku następnego dnia lub dwóch, włączyliśmy światła. Normalnie zasłony zaciemniające zamykają się w tym samym czasie, co zachód słońca, ale zeszłej nocy mieliśmy światła, a żaluzje nie były jeszcze zamknięte, więc tam był okresem, w którym tworzył blask.
„O siódmej wieczorem, kiedy uśpiliśmy rośliny, zgasły światła”.
Jeden z komentatorów na Twitterze podsumował to bardzo dobrze, gdy powiedział: „Kolejna wspaniała atrakcja turystyczna dla Mildury. Przyjdź zobaczyć światła z farmy sterydów”.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.