Sir Steve’a Hansena i Iana Fostera. foto/fotosport
Sir Steve Hansen uważa, że All Blacks mogą wygrać tegoroczne mistrzostwa świata w rugby, jeśli zostaną wprowadzone ulepszenia na stadionie.
Były trener All Blacks, zwycięzca Pucharu Świata, uważnie przygląda się podopiecznym Iana Fostera i uważa, że zespół potrzebuje poprawy w dziale kolizji, obszarze, w którym Irlandia celowała w historycznym zwycięstwie w serii w Nowej Zelandii w zeszłym roku.
„Musisz wygrać wszystkie kolizje, myślę, że będziesz w stanie dominować i iść do przodu i wygrać Puchar Świata”, powiedział Hansen Darcy Waldegrave z Newstalk ZB. „Collions są głównie defensywne, kiedy wykonujesz wślizg, ale nie tylko po tym, ale [also] podczas przenoszenia piłki. Musimy umieć wykonać szybką piłkę… Musimy zacząć używać nóg w zderzeniach.
„To jedna z rzeczy, które Irlandia robi bardzo dobrze. Wygrywają kolizje, gdy prowadzą i przekraczają linię zysku. Trudno ich spotkać, ponieważ cały czas zmuszają cię do biegania do tyłu.
Reklama
„Jeśli nam się to uda, myślę, że jesteśmy tak dobrzy, jak każda drużyna na świecie, a jeśli nie możemy tego zrobić, być może lepsi niż większość drużyn. Jesteśmy niebezpieczną drużyną, gdy idziemy do przodu. Aby odnieść sukces musimy po prostu wygrywać w kolizjach i oczywiście w grupie.” Firmware też powinien być solidny.
Przyznając, że All Blacks nie byli w najlepszej formie w zeszłym roku, Hansen powiedział, że „statek zaczyna się poprawiać”.
„Ponieważ zdarzyło się to po raz pierwszy i pierwszy raz od dłuższego czasu przegraliśmy serię w Nowej Zelandii, było wokół tego wiele dramatów” – powiedział o porażce All Blacks w serii u siebie z Irlandią . Ale faktem było, że Irlandia była wtedy lepsza od nas. Ale od tego czasu bardzo się poprawiliśmy. Patrzysz przez cały rok i w All Blacks zaszły pewne zmiany pod względem selekcji, a także pod względem coachingu.
Reklama
Hansen powiedział, że nie może się doczekać mundialu we Francji, który rozpocznie się we wrześniu, kiedy All Blacks będą na nieznanym terytorium.
„Będzie to pierwszy raz od dłuższego czasu, kiedy byli na turnieju, w którym nie byli zdecydowanymi faworytami. Francja i Irlandia wygrają, ale żadne z nich nie wygra, więc będą pod ogromną presją.
„Mieli trudny remis, ale nie tylko oni mieli trudny remis. Jedna z czterech najlepszych drużyn na świecie odpadnie w ćwierćfinale.
„Francja gra u siebie, a to przyniesie im dodatkową presję. Irlandia ma trochę małpy na plecach i może zacząć być nazywana chokerami, ponieważ nie przeszła przez ćwierćfinały Pucharu Świata i są o wiele lepsze.
„W takim razie masz Republikę Południowej Afryki, Anglię, Nową Zelandię, a nawet Australię – jeśli dobrze sobie poradzą i nie będą mieli zbyt wielu kontuzji, też będą niebezpieczni. To będzie naprawdę dobry turniej. „