(Reuters) – Elena Rybakina podtrzymała swoje nadzieje na „Sunshine Double”, walcząc z krawędzi, by pokonać Paula Badusę w trzeciej rundzie Miami Open w sobotę, podczas gdy Rosjanka Anastasia Potapova pokonała Coco Gauff w trzech setach.
Mistrzyni Wimbledonu Rybakina, po swoim zwycięstwie nad Indian Wells w zeszłym tygodniu, spokojnie uratowała punkt meczowy w drugim secie i zdobyła 60 zwycięzców, w tym 12 asów, pokonując brawurowe zwycięstwo 3:6, 7:5, 6:3.
Rybakina, która również musiała pokonać dystans w swoim pierwszym meczu z Anną Kalińską, miała problemy ze znalezieniem rytmu serwu w pierwszym secie, ale w drugim odzyskała impet.
Po czterokrotnym przełamaniu w pierwszym secie, Rybakina utrzymała serwis we wszystkich meczach z wyjątkiem jednego i pewnie zakończyła wygraną w 2 godziny i 31 minut.
„Nie zaczęła dobrze w pierwszym secie, ale w końcu znalazła trochę energii” – powiedziała Rybakina. „Próbowałem włożyć więcej wysiłku w mój serwis i zacząłem lepiej poruszać się po korcie. To była naprawdę ciężka walka.
„Starałam się skupić na każdym punkcie, ponieważ pierwszy set nie poszedł po mojej myśli. Ale to było tylko kilka błędów tu i tam. Ogólnie grała naprawdę dobrze. Paula radziła sobie naprawdę dobrze. Cieszę się, że mogłam ćwicz w trzech seriach”.
Rozstawiona z numerem 27 Rosjanka Potapova stworzyła swój najlepszy tenis i pokonała numer szósty na świecie Gauff, wygrywając 6-7(8) 7-5 6-2 i umówiła się na spotkanie z Chinką Zheng Qinwen.
Potapova zebrała solidną obronę, aby odeprzeć 10 ze swoich 13 punktów przełamania i uśmiechnęła się, strzelając bezzwrotnym serwisem, aby zapewnić sobie zwycięstwo.
Prowadząc 5:2 w pierwszym secie, wyglądało na to, że Potapova będzie miała łatwy dzień. Ale Gough odwróciła sytuację, kiedy wykorzystała swoje szanse na break point w dziewiątej i jedenastej rundzie i zamknęła remis zabójczym bekhendem.
Potapova odzyskała panowanie nad sobą w drugim secie, uderzając przeciwnika potężnym uderzeniem forhendowym w przedostatniej grze i tracąc tylko jeden punkt serwisowy, wygrywając ostatnie pięć meczów.
W turnieju mężczyzn zdobywca drugiego miejsca w Indian Wells, Daniił Miedwiediew, pokonał Hiszpana Roberto Karpelesa Baenę 6:1, 6:2 w nieco ponad godzinę i awansował do trzeciej rundy, gdzie zmierzy się ze Słowakiem Alexem Mulkanem.
W swoim pierwszym meczu od czasu, gdy Carlos Alcarez przerwał passę zwycięstw do 19 meczów, Miedwiediew ledwie się spocił, zdobywając 18 zwycięskich meczów przy pięciu Karballesie Baenie w dominującym zwycięstwie.
Rozstawiony z piątego Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime uwolnił dziesiątki asów, pokonując Brazylijczyka Thiago Montero 7-6(5) 7-6(8) i spotykając się z zeszłorocznym półfinalistą Francisco Serundolo w trzeciej rundzie.
„To zdecydowanie najdłuższe dwa sety, jakie rozegrałem” – powiedział Auger-Aliassime po dwugodzinnym i czterdziestominutowym meczu. „Zmusił mnie do pracy”.
Grecki drugi rozstawiony Stefanos Tsitsipas, wicemistrz tegorocznego Australian Open, dotarł do trzeciej rundy po tym, jak Francuz Richard Gasquet wycofał się z kontuzji kostki. Tsitsipas następnym razem spotka się z Chilijczykiem Christianem Garinem.
Trzecia na świecie Jessica Pegula szybko pokonała Amerykankę Danielle Collins 6-1, 7-6(0). O miejsce w ćwierćfinale zmierzy się z rozstawioną z Polką 20. Magdą Linette.
Wcześniej fani gospodarzy zerwali się na równe nogi, gdy zajmujący 55. miejsce w rankingu Amerykanin Mackenzie McDonald pokonał asa, pokonując 19. w rankingu Włocha Matteo Berrettiniego 7:6 (8), 7:6 (5). Następnym razem spotka się z Francuzem Quentinem Halesem.
(Raport Amy Tenry w Nowym Jorku; dodatkowe raporty Hritika Sharma); Montaż przez Preethę Sarkar
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.