Dziś rano po raz pierwszy w Auckland wylądował samolot Delta Air Lines.
Dzieje się tak w związku z planowanym uruchomieniem kilku nowych lotów między Auckland a Stanami Zjednoczonymi latem, między listopadem a marcem.
Dyrektor ds. obsługi klienta na lotnisku w Auckland, Scott Tasker, powiedział, że wybór linii lotniczych i tras do popularnego wśród podróżnych Nowej Zelandii kierunku był ekscytujący.
„Jeśli spojrzymy na styczeń, będziemy mieć o 27 lotów tygodniowo do miejsc docelowych w Ameryce Północnej więcej niż w styczniu 2020 r. To naprawdę świadczy o poziomie popytu w tym kraju, aby odwiedzić i cieszyć się ofertą Nowej Zelandii”. Powiedział.
„Odbyło się to dzięki wielu ekscytującym nowym trasom, takim jak Qantas i Air New Zealand uruchamiającym loty bez przesiadek do Nowego Jorku oraz American Airlines latającym z Dallas-Fort Worth, a także nowym twarzom na istniejących trasach.
„Tego lata siedem linii lotniczych będzie latać bez przesiadek do ośmiu miast w Ameryce Północnej”.
Tasker powiedział, że lądowanie Delta Air Lines na lotnisku w Auckland dziś rano zapewnia pasażerom więcej opcji, podobnie jak Air New Zealand.
Pierwotnie planowano latać sezonowo, ale popyt był tak duży, że kursował przez cały rok.
„Wspaniale jest widzieć, jak niektórzy z naszych obecnych partnerów lotniczych, np. United, zwiększają możliwości podróżnych, ale fakt, że Delta ląduje tutaj po raz pierwszy, to coś wspaniałego”.
„Spełnienie marzeń” – powiedział dziś 1News Rob LeBel, dyrektor ds. sprzedaży międzynarodowej i specjalistycznej w firmie Delta.
„Wiem, że ja, załoga i wszyscy w Delcie jesteśmy bardzo podekscytowani faktem, że w końcu będziemy w Nowej Zelandii”.
Powiedział, że przez lata linia lotnicza otrzymała wiele komentarzy na temat Aotearoa jako miejsca, do którego pasażerowie chcieli podróżować.
„Motywacją i prawdziwym optymizmem dla Delty przybywającej do Nowej Zelandii jest tamtejszy popyt i wzrost, który obserwujemy”.
Jeden z pasażerów, który przybył dziś rano do Auckland samolotem Delta z Los Angeles, powiedział, że jest to jego pierwszy raz w tym kraju i jest „bardzo podekscytowany”.
„Delta to naprawdę świetna linia lotnicza, więc wiem, że Nowa Zelandia na tym skorzysta”.