SpaceX odwołał wystrzelenie 23 satelitów swojej szerokopasmowej sieci internetowej Starlink w ostatniej minucie odliczania w niedzielę (11 sierpnia).
Rakieta Falcon 9, na pokładzie której znajdował się 23. statek kosmiczny Starlink, miała wystartować z należącego do NASA Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego na Florydzie w niedzielę w 3,5-godzinnym oknie, które rozpoczęło się o godzinie 7:21 czasu wschodniego (11:21 GMT).
SpaceX przesunęło próbę na koniec okresu, a następnie przerwało ją 46 sekund przed zakończeniem odliczania. Firma nie podała od razu powodu anulowania, ale podała, że próba nie została ukończona. Za pośrednictwem X powiedział Rakieta jest w dobrym stanie i będzie gotowa do kolejnej próby startu w poniedziałek (12 sierpnia).
Jeśli rakieta Falcon 9 wystartuje w poniedziałek i wszystko pójdzie zgodnie z planem, jej pierwszy człon powróci na Ziemię około osiem minut po wystrzeleniu, lądując na statku bezzałogowym „A Shortfall of Gravitas”, który będzie stacjonował na Oceanie Atlantyckim.
Będzie to 17. start i lądowanie tego szczególnie ulepszonego pojazdu. Według SpaceX.
Tymczasem górny stopień rakiety Falcon 9 wyśle 23 satelity Starlink na niską orbitę okołoziemską około 64 minuty po wystrzeleniu.
Powiązane z: Pociąg satelitarny Starlink: jak go zobaczyć i śledzić na nocnym niebie
Zaplanowany na niedzielę start był częścią pracowitego weekendu dla SpaceX. W sobotni poranek (10 sierpnia) firma wystrzeliła 21 satelitów Starlink ze stacji kosmicznej Cape Canaveral, zlokalizowanej obok Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego.
Kolejna rakieta Falcon 9 wystartuje dziś wieczorem z Sił Kosmicznych Vandenberg w Kalifornii, wynosząc do atmosfery dwa satelity. Arktyczna misja satelity szerokopasmowegoASBM ma zapewniać zasięg w Arktyce amerykańskim siłom kosmicznym i państwowej firmie Space Norwegia.
Notatka redaktora: Ta historia została zaktualizowana o godzinie 11:15 czasu wschodniego 11 sierpnia wraz z wiadomością o niepowodzeniu startu.