Warszawa, Polska– Zobaczyłem go, gdy tylko wszedłem do Białej Sali Pałacu Vilanov. Po drugiej stronie pokoju pewien siebie dżentelmen ubrany niedbale w białą koszulę, aksamitną kamizelkę, skórzane spodnie i niebieskie sari, siedział na koniu o miłej twarzy i otwartym, przystępnym sposobie bycia. Miał talent, którego nie mogłam zignorować. Więc podszedłem do niego.
Uwielbiam takie chwile, ponieważ mężczyzna, którego miałem spotkać, został przedstawiony na płótnie o wymiarach 9 stóp, 11 5/8 cala na 7 stóp, 1 3/4 cala – portret hrabiego Stanisława Kostki Potockiego, a nie mężczyzna samego siebie. . Dla mnie jest to uosobienie wielkiej sztuki przedstawiania: poczuj się, jakbyś zobaczył istotę kogoś, kogo nigdy nie spotkałeś i, w większości przypadków, prawdopodobnie nigdy nie poznasz.
Podocki (1755–1821), polityk, kolekcjoner, mecenas sztuki i krytyk literacki, mieszkał w Polsce w okresie oświecenia. Poczuł odpowiedzialność za publiczne otwarcie Domu Pałacu w Wilanowie, niegdyś będącego własnością słynnego polskiego króla-wojownika Jana III Sobieskiego (1629-1696).
Gdyby nie ten człowiek, być może nie udałoby mi się zobaczyć w pałacu portretu Potockiego. Przekształcając Pałac w Wilanowie w pierwsze w Polsce muzeum sztuki, które zostało otwarte w 1805 r., Bodocki udostępnił publicznie swoją kolekcję bezpłatnie.
– Botocki był politykiem bardzo oddanym, który walczył o jakąkolwiek możliwość zachowania dziedzictwa w czasach prohibicji – powiedziała kuratorka Marta Kolapek. (Kolapek pracuje w Dziale Sztuki Muzeum Pałacu Króla Jana III w Vilanova.)
Podocki utrzymywał historię Polski przy życiu dzięki swojej kolekcji sztuki. Kiedy w 1781 r. malowano Dawida Potockiego, Warszawa była stolicą Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Ale po 1795 Warszawa przeszła wiele zmian. W 1795 r. miasto weszło w skład Księstwa Warszawskiego (Polska napoleońska). Następnie od 1815 r. (po Kongresie Wiedeńskim) Warszawą rządziło Imperium Rosyjskie.
Francuskie arcydzieło
Francuski malarz neoklasycystyczny Jacques-Louis Dawid (1748-1825) namalował ten wspaniały portret Potockiego w 1781 roku. Jest to jedyny obraz artysty w Polsce i wspaniały przykład twórczości artysty, zanim zdefiniował swój monumentalny styl neoklasyczny.
Po zdobyciu przez artystę prestiżowej Prix de Rome (roczne stypendium do Akademii Francuskiej w Rzymie) David poznał Botockiego we Włoszech. Katalog zbiorów wilanowskich z 1834 r. podaje, że portret został „zaczerpnięty ze szkicu wykonanego w grzywie. [horse arena] Wykonane w Neapolu i wystawione na Wystawie Sztuk Pięknych w Paryżu w 1781 roku, uważane jest za jedno z najlepszych dzieł Davida.
David był znany ze swoich obrazów w stylu neoklasycystycznym, które wystrzegały się przepychu i frywolności wcześniejszego stylu rokoko (późnego baroku) na rzecz obrazów wyrażających ideały i harmonię starożytnej sztuki rzymskiej.
Jego portret Botockiego odzwierciedla dynamiczny styl flamandzkiego malarza baroku Petera Paula Rubensa (1577-1640), który malował elegancko malowane obrazy pełne koloru, ruchu i zmysłowości. Portret Davida Botockiego jest bliski kompozycji użytej przez Rubensa w jego portrecie George’a Villiersa, księcia Buckingham.
Dawid namalował ten portret z poczuciem dramatyzmu: kiedy Botocki zdejmuje kapelusz, jego koń wydaje się kłaniać. Ale przyjrzyj się bliżej; Podążaj za wzrokiem konia, a zobaczysz, że jest on wystraszony przez szczekającego psa. Ogólnie rzecz biorąc, pies reprezentuje lojalność, a przedstawiony tu pies reprezentuje szlachetny status Podokki. David podpisał datę i swoje imię na obroży psa.
Portret hrabiego Stanisława Kostki Potockiego autorstwa Jacques-Louis David jest stale eksponowany w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie w Warszawie. Aby dowiedzieć się więcej, odwiedź Wilanów-Palac.pl
„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”