Na koniec 2021 r. przepływy kredytów hipotecznych były wysokie, jednak widać oznaki łagodzenia kredytów niskodepozytowych dla właścicieli-rezydentów.
Główny ekonomista CoreLogic ds. nieruchomości, Kelvin Davidson, powiedział, że trend będzie czymś do obserwowania w nadchodzących miesiącach, gdy banki dostosują się do nowych ograniczeń prędkości.
„Ponadto ważnym czynnikiem w tym roku będzie również wpływ wyższych oprocentowania kredytów hipotecznych na wielu kredytobiorców, którzy mają stałe pożyczki z powodu refinansowania”.
Davidson powiedział, że z listopadowych danych opublikowanych przez Bank Rezerw pod koniec 2021 r. należy zwrócić uwagę na trzy główne punkty.
Po pierwsze, całkowita liczba pożyczek była solidna i wyniosła 9,1 miliarda dolarów – czwarta najwyższa miesięczna suma w historii, powiedział Davidson.
„Nic dziwnego, że siła ogólnej liczby kredytów jest napędzana przez właścicieli, ponieważ inwestorzy znajdują się obecnie w stałym trendzie spadkowym.
„Ich działalność w listopadzie spadła o około 1 miliard dolarów w porównaniu z poprzednim rokiem do 3,1 miliarda dolarów”.
Davidson powiedział, że liczba ta odzwierciedla 40-procentowy wymóg składania wniosków, zaostrzenie przepisów podatkowych i rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych.
„Drugim i ważniejszym był podział wartości kredytów według wskaźnika wartości kredytu do wartości (LVR).
„Pozostaje praktycznie niemożliwe, aby inwestor uzyskał niski depozyt depozytowy, a po wzroście w październiku udział kredytów właścicieli i rezydentów przy wysokim LVR w listopadzie również spadł z 12,5 procent do 10,5 procent”.
Są znaki, powiedział Davidson Pierwszy nabywca domu U podstaw całego obiektu leży wysoki poziom pożyczek LVR między właścicielem a najemcami w listopadzie.
Powiedział, że wysoki udział kredytów LVR w całkowitej liczbie nabywców domów na wczesnym etapie rozwoju w listopadzie spadł dość gwałtownie, z 42,5 procent w październiku do 36,8 procent – najmniej od kwietnia.
Wreszcie, Davidson powiedział, że najnowsze dane dotyczące kredytów potwierdzają trwającą zmianę w strukturze zadłużenia hipotecznego w Nowej Zelandii.
„[It’s moving] z dala od kredytów o stałej wartości do 12 miesięcy pozostałych do działania, powyżej 1-2 lat i powyżej dwóch lat, zwłaszcza w segmencie od dwóch do trzech lat.”
Powiedział, że zmienny dług nadal spada jako procent całości.
Na jakie kluczowe rzeczy należy uważać w ciągu najbliższych kilku miesięcy?
Davidson powiedział, że chociaż udział krótkoterminowych kredytów o stałym oprocentowaniu spadł, to nadal jest dość wysoki, a 54 procent ma zostać zrefinansowane w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
„Kiedy dodasz 11 procent zmiennego zadłużenia, nadal masz około dwóch trzecich pożyczek w Nowej Zelandii, które wkrótce będą miały wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych.
„Będzie to przeszkodą dla samego rynku mieszkaniowego, a także dla całej gospodarki, ponieważ gospodarstwa domowe są zmuszone przesunąć swoje wydatki na spłatę zadłużenia hipotecznego”.
Davidson powiedział, że będzie uważnie monitorował dane o kredytach przez LVR – szczególnie w zakresie, w jakim banki okazały się jastrzębie, jeśli chodzi o udział kredytów właścicieli i rezydentów dokonywanych przy niskich depozytach.
„W 2017 r., kiedy ostatnio ustalono ograniczenie prędkości na 10 procent, banki praktycznie działały ostrożniej przy zaledwie 5 procentach udzielania kredytów przy niskim wkładzie/wysokim wskaźniku LVR.
„Jeśli historia się powtórzy w tym czasie, nadal czeka nas wiele zaostrzeń dotyczących kredytów z niskimi depozytami, które prawdopodobnie najbardziej powstrzymają nabywców pierwszego domu – tak jak mówi się, że są również mocno dotknięci przez ostrzejsze wymagania CCCFA (…) O teście dochodów i wydatków”.
Ogólnie rzecz biorąc, powiedział, najnowsze dane dotyczące kredytów hipotecznych śledzą zgodnie z oczekiwaniami, ale spowolnienie przepływów kredytowych pozostaje w kartach w 2022 r.