przez Jacoba Gronholta Pedersena I Ahmed Imam Do Reutera
Według niedzielnych relacji przedstawicieli USA, Maerska i Houthi, amerykańskie helikoptery odparły atak wspieranych przez Iran bojowników Houthi na kontenerowiec Maersk na Morzu Czerwonym, zatapiając trzy statki i zabijając 10 bojowników.
Maersk i Centralne Dowództwo USA podają, że bitwa morska miała miejsce w niedzielę około godziny 03:30 czasu GMT, kiedy napastnicy chcieli wejść na pokład statku Maersk Hangzhou pływającego pod banderą Singapuru.
Centralne Dowództwo USA poinformowało, że helikoptery amerykańskiego lotniskowca USS Eisenhower i USS Gravely dołączyły do zespołu ochrony statku w odparciu atakujących po otrzymaniu wezwania pomocy.
Maersk powiedział, że po ataku zawiesił wszystkie rejsy po Morzu Czerwonym na 48 godzin.
Rzecznik Houthi powiedział, że grupa przeprowadziła atak, ponieważ załoga statku odmówiła odpowiedzi na wezwania ostrzegawcze. Dodał, że 10 członków personelu marynarki Houthi zostało „zabitych i zaginionych” po tym, jak ich łodzie zostały zaatakowane przez siły amerykańskie na Morzu Czerwonym.
Bitwa morska uwydatnia ryzyko regionalnej eskalacji walk, w miarę jak Izrael kontynuuje nieustanną kampanię bombową po niespodziewanym transgranicznym ataku Hamasu na izraelskie miasta 7 października, w wyniku którego zginęło 1200 osób, a 240 wzięto zakładników. Według władz odpowiedzialnych za służbę zdrowia w Gazie w izraelskim bombardowaniu powietrznym i artyleryjskim zginęło ponad 21 800 osób.
Od listopada jemeńscy Houthi obierają za cel statki na Morzu Czerwonym, aby pokazać swoje wsparcie dla Hamasu, co skłoniło główne przedsiębiorstwa żeglugowe do wybrania dłuższej i droższej trasy wokół Przylądka Dobrej Nadziei w Afryce zamiast przez Kanał Sueski.
Morze Czerwone to punkt wejścia dla statków korzystających z Kanału Sueskiego, przez który przechodzi około 12 procent światowego handlu i ma kluczowe znaczenie dla przepływu towarów między Azją a Europą.
Stany Zjednoczone rozpoczęły operację Prosperity Sentinel 19 grudnia, twierdząc, że ponad 20 krajów zgodziło się wziąć udział w wysiłkach na rzecz ochrony statków na wodach Morza Czerwonego w pobliżu Jemenu.
Maersk, jedna z największych na świecie firm zajmujących się transportem towarowym, oznajmiła 24 grudnia, że wznowi żeglugę po Morzu Czerwonym. Jednak ataki trwały nadal, a sojusznicy USA okazali niechęć do zaangażowania się w koalicję, a prawie połowa z nich nie zadeklarowała publicznie swojej obecności.
Nieudana operacja abordażu Houthi była drugim atakiem na Maersk Hangzhou w ciągu tylu dni. Statek, który wiózł 14 000 kontenerów w drodze z Singapuru, został w sobotę poddany atakom rakietowym, około 55 mil morskich na południowy zachód od Hodeidah w Jemenie.
Przedsiębiorstwo żeglugowe dodało, że załoga statku Maersk Hangzhou ma się dobrze i nic nie wskazuje na to, aby na pokładzie statku pojawił się pożar, który kontynuował podróż na północ w stronę Kanału Sueskiego.
Rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby, zapytany w ABC, odmówił podania opcji rozważanych przez Stany Zjednoczone. Dzień dobry Ameryko Jeśli Waszyngton pomyśli o rozpoczęciu ataku wyprzedzającego przeciwko Houthi.
Dodał: „Publicznie daliśmy do zrozumienia Houthi, a prywatnie naszym sojusznikom i partnerom w regionie, że poważnie podchodzimy do tych zagrożeń”.
Brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron powiedział w niedzielę, że podczas rozmowy telefonicznej poinformował ministra spraw zagranicznych Iranu Hosseina Amira Abdollahiana, że Iran musi pomóc w powstrzymaniu ataków Huti na Morzu Czerwonym.
„Wyjaśniłem, że Iran ponosi odpowiedzialność za zapobieganie tym atakom, biorąc pod uwagę jego długoterminowe wsparcie dla Houthi” – oświadczył Cameron w poście na portalu społecznościowym X, dodając, że ataki „zagrażają życiu niewinnych ludzi i gospodarka światowa.”
Stowarzyszenie Żeglugi BIMCO potępiło ataki i podziękowało krajom zaangażowanym w ich odparcie.
„Jesteśmy wdzięczni za dotychczasowe wysiłki Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii i mamy nadzieję, że więcej krajów wesprze koalicję zasobami morskimi lub innymi wpływowymi środkami, w tym presją dyplomatyczną na Huti i ich sponsorów” – powiedział Jacob Larsen, szef bezpieczeństwa morskiego i nadzoru w BIMCO. Bezpieczeństwo poinformowało Reuters.
– Reutersa
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.