Marka Boomerang szykuje się do wejścia do Polski Przedstaw dwa nowe produkty Według wysokich rangą przedstawicieli firmy, w przyszłym roku wzrośnie zainteresowanie jej produktem na rynku krajowym i zagranicznym.
Firma oferuje suchą i mokrą karmę dla psów i kotów, a także smakołyki i produkty pokrewne. Jej produkty wyróżnia wysoka zawartość mięsa, brak dodatku zbóż, glutenu i sztucznych barwników oraz wysoki poziom witamin. Informacje o bumerangu.
Karma dla zwierząt poznana na wakacjach, odżywiona w domu?
Współzałożyciel Marcin Wysługocki mówi, że firma zleca produkcję do trzech fabryk zlokalizowanych w Polsce i jednej w Wielkiej Brytanii.
– Znajdujemy się w Szczecinie, mieście w północno-zachodniej Polsce, dlatego będąc blisko granicy z Niemcami coraz częściej współpracujemy z klientami i partnerami z tego rynku – wyjaśnił. „Mamy klientów, którzy na wakacjach w Polsce karmią swoje pupile naszymi produktami, a po powrocie do domu chcą nakarmić nasze pupile.
„W ostatnim czasie wysyłaliśmy nasze produkty do Holandii, a karmy dla zwierząt domowych eksportowaliśmy do Wielkiej Brytanii” – kontynuował Wysłukocki, który wraz z żoną Angelicą założył firmę Boomerang.
Przetestowane i zatwierdzone przez dyrektora generalnego Shaggy
Wysługocki powiedział, że Boomerang wszedł na polski rynek karmy dla zwierząt około 23 miesiące temu i jest teraz gotowy do dodania dwóch nowych produktów do swojego portfolio w 2023 roku.
„Ceny surowców gwałtownie rosną, co utrudnia takim firmom jak my wprowadzanie nowych karm dla zwierząt domowych z wysokiej jakości składnikami. Chcemy zapewnić podstawowe żywienie zwierzętom naszych klientów i urozmaicić naszą ofertę” – powiedział przedsiębiorca. . „W przyszłym roku wprowadzimy dwie nowe receptury: dla małych psów wprowadzimy karmę na bazie mięsa kaczki, a dla średnich i dużych psów wprowadzimy nową karmę na bazie mięsa z indyka i królika.”
Wszystkie produkty firmy testuje Shaggy, golden retriever właścicieli. „Nazywamy go naszym beta testerem, chociaż można go również nazwać naszym nieformalnym dyrektorem generalnym, ponieważ często to on podejmuje ostateczne decyzje dotyczące naszych karm dla zwierząt” – powiedział Wieslukoki. „Chcemy, aby nasza karma dla zwierząt odzwierciedlała naszą głęboką miłość do zwierząt i jesteśmy dumni, że możemy współpracować z lokalnymi schroniskami dla zwierząt, w których zapewniamy posiłki zwierzętom o specjalnych potrzebach żywieniowych”.
Adamowski jest niezależnym dziennikarzem mieszkającym w Warszawie. Pisał do kilku anglojęzycznych publikacji dotyczących różnych branż, w tym karmy dla zwierząt, napojów, telekomunikacji, energetyki, obronności i emerytur.