Podczas swojego przemówienia Jobs, wówczas 28-letni, wyjaśnił, jak widzi ewolucję technologii w przyszłości i opisał funkcjonalność, która wygląda podobnie do dzisiejszych chatbotów opartych na sztucznej inteligencji.
W nagraniu Jobs powiedział, że chociaż lubił czytać książki Arystotelesa i Platona, żałował, że nie może zadawać im pytań. Jednak w ciągu następnych 50–100 lat wyobraził sobie maszynę zdolną ucieleśnić „podstawowego ducha człowieka, podstawowy zbiór zasad lub jakikolwiek podstawowy sposób patrzenia na świat”.
Maszyna będzie w stanie generować odpowiedzi na pytania podobne do tych, jakie odpowiedziałby człowiek w prawdziwym życiu.
„Kiedy nadejdzie następny Arystoteles, może jeśli będzie nosił ze sobą jedną z tych maszyn przez całe życie, całe swoje życie i spisuje to wszystko, to może pewnego dnia po śmierci tej osoby będziemy mogli zapytać tę maszynę „Hej” – powiedział Jobs podczas przemówienia. Co powiedziałby Arystoteles?
Prawie 40 lat później wydaje się, że społeczeństwo dogania przewidywania Jobsa dotyczące pojawienia się generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak duże modele językowe.
Inteligentne chatboty, powszechnie nazywane inteligentnymi chatbotami, to rodzaj algorytmu sztucznej inteligencji, który jest szkolony na ogromnych ilościach danych i uczy się identyfikować wzorce i powiązania między słowami i tematami. Wykorzystują tę wiedzę do interpretowania podpowiedzi i generowania nowych wyników na podstawie tekstu, obrazów lub dźwięku.
Podobnie jak przewidywał jeden z założycieli Apple, student LLM mógłby zostać nakarmiony wszystkimi znanymi dziełami Arystotelesa, a następnie móc odpowiadać na pytania użytkowników w sposób podobny do tego, jak według modelu odpowiedziałby Arystoteles.
Ponadto dzisiejsze gigantyczne firmy technologiczne starają się osiągnąć kolejny poziom sztucznej inteligencji: sztuczną inteligencję ogólną, która szeroko odnosi się do sztucznej inteligencji, która może wykonać zadanie na tym samym poziomie co człowiek lub nawet o krok wyżej.
Jednak to, kiedy uda nam się osiągnąć ten punkt, jest kwestią dyskusyjną wśród dzisiejszych liderów technologii.
Dyrektor generalny SpaceX i właściciel X, Elon Musk, powiedział, że według niego sztuczna inteligencja prawdopodobnie stanie się dostępna do 2026 r. Poinformował o tym podczas Wywiad 24 kwietnia W programie X z Nikolaiem Tangenem, dyrektorem generalnym firmy zarządzającej inwestycjami w Bank of Norwegia.
Jednak Robin Li, dyrektor generalny Baidu, jednej z największych chińskich firm technologicznych, powiedział podczas konferencji FIFA Tech w Paryżu w maju zeszłego roku, że od osiągnięcia tego punktu dzieli nas około dziesięć lat.
To nie pierwszy raz, kiedy spełniła się jedna z przepowiedni Jobsa dotycząca przyszłości technologii.
W Wywiad z 1985 roku Jobs powiedział w wywiadzie dla magazynu Playboy, że ludzie w końcu będą korzystać z komputerów w czasie wolnym poza pracą lub biurem. „Komputery będą niezbędne w większości domów” – dodał.
W 1984 roku mniej niż 10% gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych posiadało komputer, Według US Census BureauWedług. obecnie około 95% amerykańskich gospodarstw domowych posiada co najmniej jeden typ komputera Dostępne najnowsze dane spisowe.
W wywiadzie dla Playboya Jobs przewidział także, że będziemy mogli używać komputerów do komunikowania się ze sobą za pośrednictwem Internetu.
„Najbardziej przekonującym powodem, dla którego większość ludzi kupuje komputer domowy, jest podłączenie go do ogólnokrajowej sieci telekomunikacyjnej” – Jobs powiedział magazynowi Playboy.
Pomysł ten był prekursorem wynalezienia przez urodzonego w Londynie informatyka Tima Bernersa-Lee sieci WWW w 1989 r. jako sposobu na umożliwienie swoim współpracownikom wymiany informacji.
Chociaż początki tej wersji Internetu to jedna witryna internetowa opublikowana przez Berners-Lee w 1991 r., według szacunków w 2021 r. będzie ich już około 1,88 miliarda. Światowe Forum Ekonomiczne.
„Lekarz gier. Fanatyk zombie. Studio muzyczne. Kawiarni ninja. Miłośnik telewizji. Miły fanatyk alkoholik.