Pasażerom kazano spakować torebkę lub wybrać torbę, która nie jest czarna, jeśli muszą sprawdzić swój bagaż. Zdjęcie / Pexels
Jeśli używasz czarnej torby jako bagażu rejestrowanego podczas lotów, może to przyczynić się do bałaganu bagażowego, twierdzi szef jednego z głównych europejskich portów lotniczych.
Szef lotniska we Frankfurcie, Stefan Schulte, obwiniał problem brakujących toreb w czarnych torbach, jak donosi Guardian, który podał wiadomości z niemieckich mediów.
W zeszłym tygodniu Schulte powiedział, że pasażerowie powinni podróżować z nimi, jeśli to możliwe, ale jeśli muszą sprawdzić torbę, wybierz taką, która jest łatwa do zauważenia (zwłaszcza w górze toreb).
Czarny może być popularnym kolorem toreb, ale szef lotniska powiedział, że sprawia, że torby są „trudne do odróżnienia”.
Rzecznik lotniska we Frankfurcie Thomas Kerner zgodził się, mówiąc: „Wiele osób podróżuje z czarnymi walizkami na kółkach, których identyfikacja może zająć dużo czasu”.
Według lokalnego serwisu informacyjnego Bild, w zeszłym tygodniu na lotnisku utknęło około 2000 toreb.
Podobnie jak wiele lotnisk na całym świecie, lotnisko we Frankfurcie zlikwidowało tysiące miejsc pracy podczas pandemii i obecnie walczy o szybki wzrost popytu na pasażerów lotniczych po złagodzeniu ograniczeń.
Po pandemii zwolnień szef lotniska Heathrow, lord Paul Dayton, powiedział, że ponad połowa pracowników obsługi naziemnej w całej Europie na stałe opuściła branżę. Pracownicy ci są odpowiedzialni za krytyczną różnorodność zadań na lotniskach, od załadunku toreb po zarządzanie stanowiskami odprawy.
We wtorek Deaton napisał w Telegraph, że operatorzy naziemni próbują obsadzić pozycje, „ale jeśli klienci linii lotniczych nie płacą stawek rynkowych, nie będą w stanie obsadzić pozycji”.
Po zmniejszeniu personelu o 4000, Reuters poinformował, że lotnisko we Frankfurcie przeniosło tylko 1000 pracowników obsługi naziemnej od 6 lipca.
Z tego powodu Schulte spodziewał się, że niepokoje na lotnisku we Frankfurcie potrwają od dwóch do trzech miesięcy.
Wraz ze szczytem popytu w okresie letnim w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Europie, pojawiła się presja na sektor lotniczy, co skłoniło wielu przedstawicieli branży do wskazania palca.
Według swissinfo.ch dyrektor generalny Swissport skrytykował rządy w zeszły weekend za „wynalezienie nauk politycznych”, co doprowadziło do masowych zwolnień.
Warwick Brady, który kieruje główną firmą zajmującą się obsługą naziemną, powiedział szwajcarskim mediom Luzerner Zeitung, że „po masowych zwolnieniach, które były wówczas absolutnie konieczne, wszędzie brakuje personelu”.
W zeszłym tygodniu prezes zarządu londyńskiego lotniska Heathrow skrytykował linie lotnicze, takie jak Emirates Airlines i Qatar Airways, które Obwiniaj lotnisko do zakłóceń podróży, zwłaszcza po tym, jak wezwał do zaprzestania codziennych odjazdów pasażerów.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”