Szef szpiegów Andrew Hampton mówi, że Rosja „przeliczyła się” ze swoją inwazją na Ukrainę, a zachodni sojusz z NATO „wzrasta”.
Hampton, dyrektor generalny Biura Bezpieczeństwa Komunikacji Rządowej (GCSB) agencji wywiadowczej, wypowiedział się na temat wojny na Ukrainie podczas niedawnego przemówienia w Instytucie Spraw Międzynarodowych w Yarappie. przemowa Opublikowano online we wtorek przez GCSB.
Moskwa mogła pomyśleć, że może to doprowadzić do zmiany reżimu w Kijowie i stosunkowo łatwo podważyć potencjał militarny Ukrainy. Ale przeliczył się.
Źle ocenił zdolności wojskowe Ukrainy, nie docenił szybkości i spójności globalnej reakcji, w tym surowych sankcji i zapewnienia Ukrainie wsparcia wojskowego i humanitarnego.
Czytaj więcej:
* Rosyjscy generałowie giną w nadzwyczajnym tempie
* Stany Zjednoczone szacują, że ponad 130 000 rosyjskich żołnierzy jest obecnie rozmieszczonych poza Ukrainą”
* Władimir Putin i Joe Biden zakończyli godzinną rozmowę na temat kryzysu na Ukrainie
„NATO rośnie w siłę z Finlandia i Szwecja Nie mogę się teraz doczekać dołączenia do 30-osobowego sojuszu wojskowego, co było niewyobrażalne kilka miesięcy temu”.
GCSB zbiera rządowe informacje elektroniczne i inne sygnały oraz utrzymuje bliskie relacje z podobnymi agencjami w Stanach Zjednoczonych pięć oczu Kraje, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada i Australia.
Hampton powiedział, że na początku wojny wszedł do ula z tajnym wywiadem dla ministrów gabinetu, tylko po to, by kilka godzin później dowiedzieć się, że te same informacje zostały upublicznione przez kraje partnerskie, takie jak Stany Zjednoczone.
„Nie mam wątpliwości, że bezprecedensowe publiczne ujawnienie informacji wywiadowczych w tym konflikcie, w tym ich wykorzystanie jako narzędzia dyplomatycznego, będzie miało ważne i ciągłe konsekwencje dla wymiany informacji wywiadowczych i odtajnienia w innych kontekstach”.
Hampton powiedział, że GCSB powołał zespół do monitorowania wszelkich cyberataków na instytucje Nowej Zelandii rozpoczętych przez Rosję lub grupy powiązane z Rosją. Jednak nie nastąpiła „znacząca zmiana w krajobrazie cybernetycznym”.
Hampton wygłosił przemówienie 19 maja, w dniu, w którym rząd opublikował budżet na 2022 rok.
Powiedział, że zwiększenie o 72 miliony dolarów finansowania GCSB i Security Intelligence Service (SIS) poprawiłoby cyberbezpieczeństwo w ramach działań rządowych i antyterrorystycznych, a także „działałoby na rzecz radzenia sobie z rosnącą geostrategiczną konkurencją w naszym regionie”.
Mówiąc o budżecie, powiedział, że SIS również „otrzymało” za swoje prace dotyczące zagranicznej ingerencji lub szpiegostwa w Nowej Zelandii, ale nie rozwinął tego. To było coś, czego nie wspomniano w dokumentach budżetowych, w których wyszczególniono nowe wydatki.
Hampton opowiedział również krótko o ofensywnych możliwościach GCSB lub jego zdolności do „pobierania informacji cyfrowych bezpośrednio z miejsca ich przechowywania lub przetwarzania”.
„Ten rodzaj działalności jest czasami określany jako wykorzystywanie sieci komputerowej lub CNE, ale wolimy używać terminu „Dostęp do infrastruktury informacyjnej” zgodnie z brzmieniem naszego ustawodawstwa” – powiedział.
Potocznie czynność ta nazywana jest hakowaniem.