Kolejka linowa przewożąca sześcioro dzieci i dwoje dorosłych zawisła setki metrów nad ziemią w odległej części Pakistanu po tym, jak rozbiła się we wtorek, zatrzymując swoich pasażerów na wiele godzin, zanim ratownicy przybyli helikopterami, aby spróbować ich uwolnić.
W lokalnej telewizji można zobaczyć wojskowych komandosów próbujących opuścić się na linach z helikopterów w kierunku kolejki linowej. Jeden z ekspertów ostrzegł, że akcja ratunkowa jest bardzo delikatna, ponieważ wiatr wytwarzany przez śmigła helikoptera może osłabić liny utrzymujące pojazd w powietrzu.
Przybyli krewni oblężonych, z niepokojem obserwujący akcję. Ratunek dotknął również Pakistańczyków w całym kraju, którzy tłoczyli się wokół telewizorów w biurach, sklepach, restauracjach i szpitalach.
Według pakistańskich stacji telewizyjnych, niektórzy uwięzieni kontaktowali się ze swoimi rodzinami przez telefon komórkowy, podczas gdy władze poinformowały, że dwoje dorosłych pocieszało dzieci w wieku od 11 do 15 lat.
Jeden z kabli pękł, gdy osiem osób przekraczało dolinę rzeki w dystrykcie Pattagram w prowincji Khyber Pakhtunkhwa. Dzieci były w drodze do szkoły, a wieśniacy często korzystali z kolejki linowej, aby poruszać się po górzystych regionach Pakistanu. Ale samochody są często źle utrzymane i każdego roku ludzie giną lub doznają obrażeń podczas podróży nimi.
Wysłano helikoptery, aby próbowały wydostać ludzi z kolejki linowej – ale dopiero po tym, jak grupa spędziła sześć godzin wisząc niepewnie 350 metrów nad ziemią, według Taimur Khan, rzecznik agencji zarządzania katastrofami.
Wicepremier Pakistanu, Anwar-ul-Haq Kakar, napisał na X, że nakazał władzom „pilne zapewnienie bezpiecznego ratunku i ewakuacji ośmiu osób”.
„Poleciłem również władzom przeprowadzenie kontroli bezpieczeństwa wszystkich tych prywatnych wózków inwalidzkich i upewnienie się, że są one bezpieczne w obsłudze i użytkowaniu” – powiedział na platformie znanej wcześniej jako Twitter.
Nad głowami przeleciało kilka helikopterów, a na ziemi zebrały się karetki pogotowia.
Tipu Sultan, emerytowany generał brygady armii i ekspert ds. obrony, ostrzegł, że same helikoptery mogą pogorszyć sytuację, ale komandosi będą doskonale świadomi tego niebezpieczeństwa. Khan dodał, że piloci latali „ostrożnie”.
„Módlmy się, aby osoby uwięzione w kolejce linowej zostały bezpiecznie uratowane” – powiedział Sułtan.
W 2017 roku 10 osób zginęło, gdy kolejka linowa wpadła do głębokiego na setki metrów wąwozu w popularnym górskim kurorcie Moree po pęknięciu liny.