Długo oczekiwany raport naukowy O światowych wysiłkach na rzecz ograniczenia zmian klimatycznych.
Powrócił najnowszy globalny raport klimatyczny, ponieważ negocjatorzy pracowali w godzinach nadliczbowych, aby osiągnąć porozumienie, opóźniając wydanie z wczoraj o 22:00 do 3 w nocy czasu nowozelandzkiego.
Oto osiem rzeczy, które musisz wiedzieć o porannym krytycznym raporcie światowych klimatologów:
Jest jeszcze czas, aby ograniczyć wzrost temperatury do 1,5°C. Docelowa temperatura 1,5°C pojawia się w porozumieniu paryskim (porozumienie o ograniczeniu globalnego ocieplenia uzgodnione przez 197 rządów). Nauka wskazuje, że po 1,5°C skutki globalnego ocieplenia ulegną nieproporcjonalnie pogorszeniu. Obecnie świat 1,1 c Cieplejsze niż czasy przedindustrialne. W temperaturze 1,5°C poziom oceanów będzie się podnosił szybciej, ekstremalne warunki pogodowe – takie jak susze i fale upałów – staną się częstsze, a uprawy, rośliny i zwierzęta przeniosą się w inne miejsca (przy presji niektórych z nich wyginą). Jednak przebywanie w temperaturze poniżej 1,5°C może zmniejszyć o połowę ilość ziemi utraconej przez oceany, zmniejszyć liczbę ludzi narażonych na klęski żywiołowe i umożliwić przeżycie niektórym gatunkom. Ludzkość wydała już ponad cztery piąte budżetu węglowego, który moglibyśmy wyemitować, a nadal mamy szansę 50:50 na utrzymanie się w granicach 1,5°C. Ale wciąż mamy szansę: gdyby emisje osiągnęły szczyt najpóźniej do 2025 r., a następnie gwałtownie i gwałtownie spadły w latach 30., 40. i 50., świat mógłby pozostać w bezpiecznej strefie. Aby tak się stało, emisje musiałyby być o około 43 procent poniżej poziomu sprzed pandemii do 2030 r. i 84 procent do 2050 r. Prawie wszystkie sektory będą musiały dokonać znacznych cięć i podjąć natychmiastowe działania.
Czytaj więcej:
* Od fałszywych wulkanów po skały pochłaniające węgiel. Czy technologia może naprawić klimat?
* Złożone sposoby, w jakie zmiany klimatyczne wpływają na nasze zdrowie psychiczne
* Naukowcy i większość rządów twierdzą, że paliwa kopalne powinny gwałtownie spaść do 2050 r. Ale nowy doradca krajowy nie zgadza się z tym
Świat – zwłaszcza najbogatsze i najbardziej rozwinięte kraje – nie podjął znaczących działań w zakresie emisji. Od czasu publikacji ostatniego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) w 2014 r mały postęp w ograniczaniu globalnych emisji. W latach 2010-2019 średnie roczne emisje były wyższe niż kiedykolwiek wcześniej (wytwarzając 17% wszystkich skumulowanych emisji dwutlenku węgla od 1850 r.). Jedyny pozytyw: ten wzrost wydaje się zwalniać. Pozwalając na wzrost emisji, większość krajów zasadniczo zeszła z linii startu, co jeszcze bardziej utrudniło ich zadanie. Autorzy raportu stwierdzili, że zwiększone zobowiązania i zobowiązania rządu do 2030 r. są pozytywnym krokiem od czasu ostatniego raportu. Ale nawet jeśli zostaną one spełnione, świat prawdopodobnie przekroczy 1,5°C w tym stuleciu – a dotychczasowa polityka rządów nie jest na dobrej drodze do realizacji swoich zobowiązań (w rzeczywistości oczekuje się, że globalne emisje wzrosną). W raporcie podkreślono również powiązania między bogactwem, lokalizacją i emisjami. Osoby o najniższych emisjach często cierpią z powodu ubóstwa energetycznego i niższych standardów życia. Globalnie ślad węglowy 10 procent gospodarstw domowych, które najmniej zanieczyszczają środowisko, jest ponad dwukrotnie większy niż 50 procent najmniej zanieczyszczających. Ale jest to możliwe: co najmniej 18 krajów pracuje nad redukcją emisji nieprzerwanie od ponad dekady. (Nowa Zelandia nie jest jednym z nich).
Po wahaniu świat będzie musiał dużo zainwestować w energię elektryczną, transport, niskoemisyjne budynki i miasta – i pozostawić paliwa kopalne w ziemi. W raporcie stwierdzono, że gdyby pozwolić całej istniejącej i planowanej infrastrukturze paliw kopalnych żyć dłużej niż jej normalny okres, niekontrolowane emisje z tych samych zepchnęłyby planetę do budżetu węglowego wynoszącego 1,5°C. Do 2050 r. prawie cała energia elektryczna będzie musiała pochodzić ze źródeł zerowych lub niskoemisyjnych, a więcej działań będzie musiało opierać się na energii elektrycznej. Chociaż koszty zaniechania działań na rzecz klimatu są wyższe niż koszty ograniczenia ocieplenia do 2°C, świat będzie musiał poczynić znaczne inwestycje, aby przejść na gospodarkę niskoemisyjną – ale to finansowanie nie płynie tak szybko, jak powinno.
Zanieczyszczenie węglem jest głównym motorem zmian klimatycznych. Ten gaz cieplarniany pochodzi głównie ze spalania paliw kopalnych. Ale dwutlenek węgla jest również uwalniany, gdy lasy są wycinane do użytku rolniczego, przemysłowego lub mieszkalnego. W Nowej Zelandii rodzime lasy zostały utracone, pomimo programu miliarda drzew może się odwrócić To jest o. Ale świat traci więcej lasów niż jest sadzonych.
Ograniczenie emisji gazu ziemnego i rolnictwa zmniejszy szczytowe temperatury i pomoże uniknąć niebezpiecznych temperatur. Według naukowców w ciągu stulecia metan jest 34 razy silniejszy niż dwutlenek węgla. Ale metan żyje tylko przez krótki czas. Od około 12 lat – zanim rozłoży się na dwutlenek węgla. Strategie drastycznego ograniczenia emisji metanu mogą mieć zauważalny wpływ na temperatury znacznie wcześniej niż te ukierunkowane na dwutlenek węgla. W raporcie podkreślono, że światu szybko kończy się czas na ograniczenie ocieplenia do kluczowych docelowych temperatur, a celowanie w metan powinno być częścią pakietu. Na przykład, gdy autorzy przyjrzeli się zestawowi ścieżek emisji, które dałyby naszej planecie duże szanse na przeżycie w granicach 1,5°C, odkryli, że do 2030 r. dwutlenek węgla należy zmniejszyć o około 48% w porównaniu z poziomem sprzed Covida — podczas gdy zapotrzebowanie na metan spadło o 34 procent. Do 2050 r. metan będzie o 45 procent niższy niż w 2019 r., czyli maksimum, które według modelarzy jest możliwe, podczas gdy dwutlenek węgla zbliży się do zera. Istnieją dwa główne rodzaje metanu: metan kopalny (który znamy jako gaz ziemny) i metan biologiczny (produkowany przez zwierzęta gospodarskie i składowiska odpadów). Szczególnym problemem jest przedostawanie się gazu kopalnego do atmosfery, ponieważ nie tylko silnie nagrzewa on klimat, ale także dodaje do powietrza dwutlenek węgla podczas jego rozkładu. W raporcie stwierdzono, że nowa technologia redukcji metanu i podtlenku azotu u zwierząt gospodarskich była „obiecująca”, ale wyzwania pozostały.
Dobra wiadomość: energia odnawialna i technologia zasilana energią elektryczną są gotowe do zastąpienia paliw kopalnych. Zielona energia znajduje się w centrum uwagi, ponieważ wytwarzanie energii odnawialnej nigdy nie było tańsze. Energia słoneczna i pojazdy elektryczne rosną w zawrotnym tempie. Ale potrzebujemy więcej: dużo pojazdów elektrycznych, ale także spacery, transport publiczny i rowery – plus wygodne, niskoemisyjne budynki. W tym samym czasie świat mógłby zmniejszyć emisje w 2050 roku nawet o 70 procent, po prostu unikając odpadów, czytamy w raporcie. Efektywność oświetlenia LED, pomp ciepła, samochodów elektrycznych, współużytkowania samochodów, telepracy aż do kompaktowych i dobrze zaprojektowanych miast – wszystko to się sumuje. Zyski te będą musiały zmniejszyć zużycie paliw kopalnych (nie na boki).
Twoje wysiłki na rzecz klimatu mają niewielkie znaczenie. Czy ludzie mogą pomóc zapobiegać katastrofie klimatycznej poprzez takie działania, jak zmiana diety na bogatą w żywność pochodzenia roślinnego i ograniczenie marnowania żywności? Autorzy raportu doszli do wniosku, że wysiłki te mogą odgrywać drugorzędną, ale wciąż ważną rolę: zapobiegać 2 miliardom ton emisji rocznie. Ponadto, udział społeczeństwa wpływa na poparcie polityczne dla zobowiązań i polityk redukcji emisji dwutlenku węgla, stwierdzili autorzy.
Węgiel musi być pochłaniany z powietrza i trwale przechowywany. Ludzkość osiągnęła – a może nawet przekroczyła – punkt, w którym może ograniczyć wzrost temperatury do 1,5°C poprzez samo obniżenie zanieczyszczenia cieplarnianego. Oznacza to, że możliwe jest przynajmniej chwilowe „przekroczenie” naszej docelowej temperatury. Aby ponownie obniżyć temperatury, młodzi ludzie i przyszłe pokolenia będą musieli zapłacić za pochłanianie ogromnych ilości dwutlenku węgla. Obecnie najbardziej wykonalnym i akceptowalnym sposobem sekwestracji dwutlenku węgla jest sadzenie drzew – a musielibyśmy, aby wchłonęły one od 5 do 6 miliardów ton rocznie (odpowiada to 8% globalnego zanieczyszczenia gazów cieplarnianych wyemitowanych w 2019 r.). Ale raport ostrzegał, że świat nie może znaleźć wyjścia ze zmian klimatycznych. Naukowcy z IPCC uważają, że coraz bardziej potrzebne staje się sztuczne usuwanie węgla: maszyny zasysające węgiel bezpośrednio z powietrza, który ma być pompowany pod ziemię. Obecnie istnieje niewiele projektów pilotażowych w trakcie realizacji lub w trakcie realizacji, ale pochłaniają one tylko kroplę w oceanie w porównaniu z globalnymi emisjami. Innym pomysłem, który ma negatywny wpływ na emisję dwutlenku węgla, jest wykorzystanie drzew do akumulacji węgla, a nie maszyn. Drewno jest spalane w celu wytworzenia energii, a dwutlenek węgla jest następnie oddzielany i wysyłany pod ziemię. W przypadku równego strzału w temperaturze 1,5 stopnia Celsjusza modele wykazały, że technologie te sekwestrują od 30 miliardów do 1 biliona ton dwutlenku węgla. Autorzy zauważają również, że pewna dekarbonizacja zrównoważy pozostałe dzienne emisje – ale wiele maszyn będzie działać, aby pozbyć się nadmiaru zanieczyszczeń, które tworzymy dzisiaj. Nierealistyczne oczekiwania dotyczące sztucznego uwięzienia nie powinny być wykorzystywane jako wymówka do opóźniania pracy.
Raport został opracowany przez Trzecią Grupę Roboczą Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu na podstawie ponad 18 000 opublikowanych badań i prac 278 autorów. Nowozelandzki naukowiec Andy Reisinger jest wiceprzewodniczącym tej grupy roboczej, co czyni go największym obywatelem Nowej Zelandii zaangażowanym w ten proces. To już szósty raz, kiedy cały proces jest prowadzony od lat 90., kiedy Task Force Five wyprodukował zestaw czterech raportów. pomiędzy wrzesień 2013 i październik 2014.
Do szóstej rundy pierwsza partia – szczegóły Wiele dowodów na to, że klimat się ociepla i że winę za to ponosi ludzka działalność – Został zwolniony w sierpniu. drugi raport, Nasilenie powodzi, pożarów, susz, fal upałów i innych katastrof, które mogą towarzyszyć globalnemu ociepleniuOpublikowany w marcu.
Główną część raportu napisali współpracujący ze sobą naukowcy z całego świata. Istnieje jednak także wersja skrócona, używana głównie przez rządy w latach upływających – musi to zostać zaakceptowane przez przedstawicieli rządów z krajów sygnatariuszy traktatu klimatycznego ONZ, a także przez autorów. one Sprawdź każdy wiersz tego podsumowania Więc jest konsensus.
Podsumowanie tego trzeciego raportu zostało wysłane pocztą elektroniczną, przy czym oficjalna konferencja prasowa, publikacja raportu i krótsze podsumowanie zostały opóźnione o sześć godzin, podczas gdy starsi autorzy i delegaci rządowi debatowali.
W sumie pierwsze trzy raporty zostaną zagregowane w czwarty raport podsumowujący Godny Do publikacji we wrześniu.
rzeczy W najbliższych dniach będzie nadal relacjonować publikację trzeciego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu.