Nintendo jest na najlepszej drodze do ożywienia starych gier i serii, takich jak Metroid Prime, Pikmin 1 + 2, a ostatnio zapowiedzi Super Mario RPG. Jednak jedną franczyzą, która nie dokonała wielkiego powrotu, jest F-Zero.
Więc, co dokładnie się tam dzieje? Takaya Imamura, 30-letni weteran Nintendo, który był artystą i projektantem postaci takich jak Kapitan Falcon i Fox McCloud, podzielił się swoimi przemyśleniami podczas niedawnego wywiadu. VGC.
Uważa się, że głównym celem jest Mario Kart – najpopularniejsza gra wyścigowa Nintendo. Jest to również najlepiej sprzedająca się seria Nintendo, a najnowsza pozycja sprzedała się w ponad 53 milionach egzemplarzy. Nowy F-Zero „kosztuje fortunę”, a Miyamoto jest również wielkim fanem Star Fox, i najwyraźniej dlatego Fox i jego kohorty tak często wracają w przeszłości.
Jak myślisz, dlaczego F-Zero przyciąga mniej uwagi firmy niż Star Fox? Od prawie 20 lat nie było nowego F-Zero.
Takaya Imamura: „Myślę, że to dlatego, że Mario Kart to najpopularniejsza gra wyścigowa Nintendo, a nowa gra F-Zero kosztowałaby fortunę. Mam wrażenie, że Miyamoto-san bardzo przywiązuje się do Star Fox”.
Inamura zauważa również, że Miyamoto „zawsze myśli o Nintendo jako całości”, więc najwyraźniej dlatego nie miał zbyt wiele czasu na myślenie o F-Zero. Uważa również, że wskrzeszanie adresów IP sprowadza się do „starannego rozważenia”, aw przypadku odrodzenia Metroidu, że zaangażowane zachodnie studia są „wynikiem starannej selekcji”.
Chociaż nie ma nowych gier F-Zero do wypróbowania na Switchu, fani futurystycznej serii wyścigów nadal mogą uzyskać poprawkę dzięki usłudze subskrypcji Switch Online + Expansion Pack z tytułami takimi jak F-Zero X na Nintendo 64. ma specjalne tory i Kart w Mario Kart 8 Deluxe.
Takaya Imamura wspomniał wcześniej, że F-Zero wymagałoby również „świetnego pomysłu”, aby go ożywić: