Trener białych Danny Hay powiedział, że urzędnicy „nie byli na równi” w środowym meczu jego drużyny z Kostaryką w Doha 1:0.
All Whites przegrali pomimo imponującego meczu z najwyżej sklasyfikowaną Ameryką Środkową.
Kostaryka objęła prowadzenie 1:0 po tym, jak Joel Campbell opuścił Whites w trzeciej minucie, ale potem cała akcja miała miejsce po drugiej stronie, gdy Kiwi szukali wyrównania przeciwko bardzo defensywnej formacji.
Następnie, w 39. minucie, Wood wydawał się właśnie to zrobić, kiedy znalazł obronę po dośrodkowaniu Matta Garbeta.
Ale po tym, jak sędzia początkowo przyznał bramkę, asystent sędziego wideo został sprowadzony, aby sprawdzić możliwy błąd między Garbetem i jego obrońcą przygotowującym się do meczu po zderzeniu z wolną piłką.
Ostatecznie VAR orzekł, że Garbet miał wystarczająco dużo tarcia, aby unieważnić cel, a tym samym zerwać gola Wooda.
Rozmawiając z 1News po meczu i będąc świadkiem wielu powtórek, Hay starał się zrozumieć, dlaczego gol nie trwał długo.
„Widzieliśmy niektóre decyzje z wielu perspektyw i myślę, że jest bardzo jasne, że niektórzy z urzędników nie osiągnęli dzisiaj standardów. Naprawdę bardzo rozczarowujące. Nie mogę winić graczy, było wspaniale”.
Wchodząc do meczu, powiedział, że Nowa Zelandia obawia się, że w przeciwieństwie do meczu Australii z Peru poprzedniego dnia, ich sędziowie byli mniej doświadczeni na największych piłkarskich etapach.
„FIFA ze swoją mądrością lub brakiem mądrości poszła i dała nam urzędników, których nie byli w stanie”.
Wczesny gol Campbella był ciosem, ale Nowa Zelandia nie spuszczała głowy i prawdopodobnie miała lepsze okazje do ofensywy do końca meczu.
„Myślałem, że ich reakcja była niesamowicie pozytywna”, powiedział Hay o swoich zawodnikach. „Zdominował grę, stworzył wszystkie szanse i po prostu musiał znaleźć odrobinę jakości w ostatniej trzeciej”.
To było trudne do przełknięcia, powiedział Wood, który niedługo po meczu odrzucił bramkę.
„Szczerze mówiąc, byliśmy stroną dominującą. Statystyki trzymania powiedzą ci, statystyki strzeleckie powiedzą ci, ale w końcu dobre marginesy i drobiazgi poszły po swojemu i stanęliśmy przed niektórymi decyzjami, które, jak sądzę były dość trudne” – powiedział Wood.
„To bardzo frustrujące. Właśnie po to sprowadzono technologię VAR – bądź jaśniejszy.
„Oczywiście będę musiał to przemyśleć, ale sędziowie muszą przez jakiś czas zaufać swojemu instynktowi i szkoda, że tego nie robią, ale myślę, że takie jest życie”.
VAR odegrał również ważną rolę w podniesieniu początkowej żółtej kartki Costa Barbarosses do czerwonej ze względu na niebezpieczny kontakt.
Garbet, gracz, który był przedmiotem kontrowersji bez bramek, był oszołomiony tą decyzją.
„Nie ma szans, że to był błąd, upadłem, ponieważ mnie minął” – powiedział 1News.
„Kiedy wysiadałem, moje ręce były już splecione wokół jego nogi, nie było tak, jakbym go ciągnął. Korzyść z wątpliwości powinna przejść do nas, ponieważ sędzia tego nie zawołał”.