Nazwiska trzech amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej, którzy zginęli w katastrofie samolotu wojskowego na odległej wyspie na Terytorium Północnym, zostały ujawnione, gdy ekipy ratunkowe pracują nad odzyskaniem ich ciał.
Kapitan Eleanor LeBeau (29 l.), kapral Spencer Kollart (21 l.) i major Tobin Lewis (37 l.) zginęli podczas niedzielnych ćwiczeń wojskowych, gdy ich Osprey rozbił się o ziemię na odległej wyspie Melville, 80 km na północ od Darwin.
W niedzielę wieczorem dwudziestu żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej, którzy odnieśli obrażenia w wypadku, zostało przewiezionych do szpitala Royal Darwin Hospital.
Chociaż większość rannych została już wypisana ze szpitala, stan trzech pozostaje krytyczny.
Dowódca MRF-D, pułkownik Brendan Sullivan, podziękował agencjom australijskim za ich wysiłki.
„Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą trzech szanowanych i kochanych członków rodziny MRF-D” – stwierdził we wtorkowym oświadczeniu.
„Na razie skupiamy się na wsparciu niezbędnym do bieżących działań naprawczych i dochodzeniowych.
„Chcielibyśmy wyrazić naszą szczerą wdzięczność Australijskim Siłom Obronnym, Policji Terytorium Północnego, Rządowi Terytorium Północnego, usługom lotniczym i mobilnym CareFlight, firmie NT Health, Narodowemu Centrum Opieki Krytycznej i Reagowania na Traumy oraz rządowi wyspy Tiwi, którzy przybyli razem, aby pomóc nam przetrwać ten trudny czas.” .
W momencie wypadku odebrano wezwanie alarmowe z kontroli ruchu lotniczego, a amerykański głos wzywał pomoc.
„Właśnie ogłosiliśmy stan nadzwyczajny. Mamy jedną wywrotkę MV-22 11 w pobliżu wyspy Melville” – oznajmił głos.
„Zadzwoń pod numer 33, poszukaj i ratuj… jeśli wybuchnie pożar?” – zapytał australijski głos sześć minut później.
Amerykański głos odpowiada: „Wokół miejsca katastrofy panuje duży pożar. Nie wydaje się, żeby się rozprzestrzeniał, ale jest duży pożar”.
Od końca tygodnia trwa zakrojona na szeroką skalę akcja ratownicza, której celem jest wydobycie ciał trzech żołnierzy i przekazanie ich rodzinom w Stanach Zjednoczonych.
Miejsce katastrofy było nadal spowite dymem, a ratownicy podczas przeszukiwania gruzów w poniedziałkowe popołudnie mieli na sobie maski do oddychania.
Komisarz policji Terytorium Północnego Michael Murphy powiedział w poniedziałek: „Jesteśmy bardzo szczęśliwi i bardzo wdzięczni, że w helikopterze, który rozbił się, a następnie zapalił, przeżyło 20 żołnierzy piechoty morskiej. Myślę, że to niesamowity wynik”.
Służby ratunkowe planują być na miejscu przez ponad tydzień, zanim ustalą przyczynę śmiertelnego wypadku.
„Proces odzyskiwania środków i dochodzenia będą długie, ciągłe i złożone” – powiedział Murphy.
„Planujemy pozostać na miejscu katastrofy przez co najmniej 10 dni”.
Ministerstwo Obrony stwierdziło, że do wypadku doszło podczas ćwiczeń Predator’s Run 2023, w których nie brał udziału żaden australijski członek.
Rybołów morski ma burzliwą historię, a od czasu jego wprowadzenia na rynek w latach 80. XX wieku wystąpiło wiele problemów mechanicznych i operacyjnych.
Od 2012 r. w sześciu katastrofach samolotów Osprey używanych przez Stany Zjednoczone i Japonię zginęło 19 osób.
Około 150 amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej stacjonuje w Darwin na ćwiczeniach wojskowych wraz z personelem z Australii, Filipin, Timoru Wschodniego i Indonezji.
Ćwiczenia na wyspie zostały odwołane, ale ćwiczenia na kontynencie zostały wznowione.