analiza – TVNZ poinformowała swoich pracowników o nowej reorganizacji polegającej na cięciu kosztów, która zmniejszy zakres i wielkość nadawcy państwowego. Monitorowanie mediów Przygląda się kulisom tej sytuacji i zastanawia się, czy odwołana w zeszłym roku fuzja mediów nie była straconą szansą.
W TVNZ Pytanie + A Niedawno lider ACT David Seymour powiedział, że historia pokaże, że szkoły społeczne odniosły sukces.
„Za dziesięć lat będziesz przeprowadzać z kimś wywiad (na ten temat) – i oni będą wyglądać dokładnie tak samo” – powiedział młodemu gospodarzowi TVNZ Jackowi Tamowi.
„Myślę, że przyszłość mediów rysuje się w gorszych barwach niż przyszłość polityków” – odpowiedziała sarkastycznie Tami.
Po tym, jak TVNZ ogłosiła w marcu poważne cięcia w zakresie wiadomości, Jack Tam powiedział słuchaczom w swoim programie Newstalk ZB, że „próba zapewnienia bezpłatnej telewizji komercyjnej wysokiej jakości wiadomości, wydarzeń bieżących i programów lokalnych… jest jak próba ratowania Titanica”. Z pustym pojemnikiem na lody.
(Dla Tame'a było to również bardzo osobiste. Jego szefowie w TVNZ właśnie storpedowali flagowy program jego żony Niedziela.)
Tame obwiniała spadek przychodów z reklam, który łatwo przeniósł się na zewnętrzne platformy technologiczne.
„Nie znam żadnego podobnego rynku nadawczego, na którym udałoby się to osiągnąć” – powiedział słuchaczom.
Ale właśnie to próbują osiągnąć najwyżsi rangą szefowie TVNZ dzięki swojej strategii o nazwie Digital+.
W przeciwieństwie do kontrowersyjnych cięć z marca, które się zakończyły Idź uczciwie, Niedziela Oraz w dwóch komunikatach prasowych TVNZ stwierdziła dzisiaj, że „poszczególne role nie są częścią tych konsultacji”.
TVNZ stwierdziła, że priorytetem jest „podzielenie się w pierwszej kolejności propozycjami z naszymi pracownikami” dotyczącymi zmian strategicznych, zanim w tym miesiącu formalnie skonsultują się z pracownikami.
Częścią najnowszego planu jest zamknięcie witryny i aplikacji z wiadomościami na żywo 1 Wiadomości teraz W lutym przyszłego roku.
Skierowana do młodzieży witryna Re:News będzie teraz skupiać się „wyłącznie na opowiadaniu historii wideo”. W kwietniu ubiegłego roku zmniejszono liczbę pracowników z 10 do 6 pracowników.
Wcześniej dyrektor generalna TVNZ, Jodi O'Donnell, powiedziała pracownikom, że pod uwagę brano konsolidację zespołów i zasobów, outsourcing oraz „nierentowne” treści i strony internetowe.
Jednak znalezienie funduszy na tę strategię oszczędnościową będzie wymagało czegoś więcej niż tylko poprawiania wiadomości internetowych, grafików pracowników i outsourcingu.
Harmonogram napinania pasa
„Nie sądzę, żeby TVNZ ukrywała, że próbuje znaleźć 30 milionów dolarów nowych przychodów lub oszczędności w następnym roku finansowym” – powiedział w lipcu redaktor naczelny wiadomości TVNZ Phil O'Sullivan dla Mediawatch.
Stało się to po tym, jak TVNZ ogłosiła spadek przychodów w 2023 r. o 39 mln dolarów.
„To destabilizujące i odwraca naszą uwagę od codziennego informowania o wiadomościach, co wciąż musimy robić, ale kiedy koszty są wyższe niż przychody… trzeba się dostosować i na tym się skupiamy”.
TVNZ po raz pierwszy skupiła się na tej kwestii, kiedy we wrześniu 2023 r. poinformowała pracowników, że nadchodzą znaczące cięcia w zakresie treści i produkcji programów oraz wydatków operacyjnych.
Przyszłe projekty zostały poddane przeglądowi, podwyżki dla wysoko zarabiających pracowników zostały anulowane, a rekrutacja na wolne stanowiska została „wstrzymana”.
Pełniący obowiązki dyrektora generalnego Brent McNulty (obecnie dyrektor operacyjny TVNZ) powiedział, że kadra kierownicza wyższego szczebla zidentyfikowała „wszystkie dostępne możliwości oszczędności kosztów”.
Dalsze słabe wyniki finansowe w marcu ubiegłego roku doprowadziły do kontrowersyjnego zamknięcia Idź uczciwie, Niedziela Codzienne biuletyny informacyjne i zwolnienia pracujących nad nimi pracowników.
Oszczędności oszacowano jednak na zaledwie 10 milionów dolarów.
Czy streaming jest zabójcą czy zbawicielem?
Rozpoczynając w zeszłym roku cięcie kosztów, pracownicy TVNZ zadbali o to, aby nadal miała „zdecydowany udział w widowni telewizyjnej i przychodach”, a platforma internetowa TVNZ+ miała „imponującą ścieżkę wzrostu”.
PRAWDA. TVNZ wzmocniła ten cel, uruchamiając na platformie transmisje sportowe na żywo i na żądanie, a ostatnio dodając treści informacyjne.
Rejestracje użytkowników umożliwiły TVNZ lepsze kierowanie do nich reklam cyfrowych na platformie.
Jednak przychody z reklam cyfrowych są znacznie mniej dochodowe niż w przeszłości z reklam telewizyjnych.
Utworzenie usługi płatnej/abonenckiej poza TVNZ+ może również zwiększyć przychody, ale może się nie opłacić i byłoby również podatne na ryzyko, gdyby konkurenci streamerzy obniżali ceny swoich usług.
TVNZ+ również padła ofiarą własnego sukcesu, nadwyrężając możliwości informatyczne TVNZ. TVNZ planuje, jak twierdzi, „przebudowę swojej technologii cyfrowej o wartości 100 milionów dolarów”.
Trwa również przejście z „post-transmisji” na transmisję na żywo poza TVNZ.
w maju Oficjalna odprawa Powiedział nowemu ministrowi informacji Paulowi Goldsmithowi, że Freeview planuje „przejście sektorowe” z naziemnego nadawania cyfrowego.
W lipcu (a obecnie skazana na zagładę) witryna internetowa TVNZ 1News.co.nz poinformowała, że „w nadchodzącej dekadzie tradycyjny, ogólnodostępny streaming grozi «zamierzchem», ponieważ giganci medialni knują przyszłość wyłącznie przez Internet i dominuje streaming”.
Integracja straconą szansą?
Na arenie międzynarodowej TVNZ jest anomalią – państwowy, ale w pełni komercyjny nadawca, który stara się prezentować wiadomości w telewizji i Internecie, ale jest odrębny od innych nadawców finansowanych ze środków publicznych, którzy działają w telewizji, radiu i Internecie.
Ministerstwo Skarbu od dawna ostrzegało, że zmieniające się wzorce widowni i alternatywne rozwiązania w zakresie mediów cyfrowych mogą przekształcić TVNZ w obciążenie, a nie źródło zysków.
Stwierdziwszy, że „nie wchodzi w grę status quo”, poprzedni rząd zaproponował połączenie TVNZ i RNZ w nowy „podmiot mediów publicznych” działający w radiu, telewizji i Internecie.
Ale anulowała plan przed ostatnimi wyborami ze względu na kryzys kosztów życia.
W opozycji lider Partii Narodowej Christopher Luxon określił to jako „ideologiczne i szalone” oraz „rozwiązanie polegające na szukaniu problemu”.
Jednak najnowsze wyniki finansowe TVNZ pokazują, że istnieje duży problem.
„Z pewnością nikt nie jest zaskoczony, że ten ekosystem nie jest już zrównoważony. Coś radykalnego musiało się zmienić” – powiedziała Mediawatch w marcu po awarii TVNZ News Tracy Martin, prezes, której powierzono zadanie przywrócenia do życia skazanego na zagładę podmiotu mediów publicznych.
Nowy podmiot w dalszym ciągu potrzebował przychodów z telewizji komercyjnej.
„Ale czy moglibyśmy spodziewać się cięć w wiadomościach i sprawach bieżących? Mogły zostać podjęte inne decyzje, ponieważ rentowność komercyjna… nie była głównym czynnikiem napędzającym (nowego podmiotu)” – powiedział Martin.
Na początku tego miesiąca dyrektor naczelny Whakaata Māori, innej krajowej sieci telewizyjnej finansowanej ze środków publicznych, powiedział, że może ona zlikwidować swój telewizyjny serwis informacyjny Te Ao Māori News TV w ramach szeregu cięć w odpowiedzi na niedobory środków finansowych.
Minister informacji i komunikacji Paul Goldsmith przyznał, że kryzys finansowy, przed którym stoją media, jest obecnie poważny.
Choć trudna sytuacja większości komercyjnych spółek medialnych nie jest dla niego głównym przedmiotem działalności, wkrótce trzeba będzie znaleźć odpowiedź na pytania, w jaki sposób TVNZ może stać się tak małym kanałem państwowym.