Pałac Kensington współpracował z Pałacem Buckingham, aby zapewnić księżnej Kate bezpieczny powrót na światło dzienne
Występ Kate Middleton w Trooping the Colour był wydarzeniem przypadkowym, trzymanym w tajemnicy przed wszystkimi, z wyjątkiem niektórych, ze względu na niepewność do samego końca.
według Strona szóstaPersonel zarówno Pałacu Kensington, jak i Pałacu Buckingham miał plany awaryjne na wypadek, gdyby księżna Walii źle się poczuła podczas swojego pierwszego ważnego wystąpienia od prawie sześciu miesięcy po trwającym leczeniu z powodu nieznanej formy raka.
O swoim powrocie na światło dzienne ogłosiła na kilka godzin przed wydarzeniem w obszernym poście w mediach społecznościowych, któremu towarzyszyło zupełnie nowe zdjęcie.
Rzecznik króla Karola ujawnił, że ku jego radości księżniczka osobiście poinformowała króla o swoich planach udziału w jego oficjalnej paradzie urodzinowej.
Co więcej, Kate zdecydowała się ponownie założyć swoją białą sukienkę midi od Jenny Packham, dodając niewielkie zmiany, aby nie ujawniać większej liczbie osób szczegółów jej niespodziewanego wyglądu.
„Samo przeprojektowanie tego, co już posiadała, pozwoliło Kate zachować tę tajemnicę” – powiedziała Bethan Holt, dyrektor ds. mody w UK Telegraph, według Page Six. [of her appearance] W jej najbliższym i najbardziej zaufanym zespole.
Ostatecznie wszystko się poskładało i przyszła królowa Anglii jednym szybkim ruchem: swoim sobotnim wystąpieniem rozwiała teorie spiskowe dotyczące jej zdrowia i późniejszego powrotu do obowiązków królewskich.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.