Anna Ludarczak-Simczuk i Paweł Florkevich
WARSZAWA (Reuters) – Trzy osoby zginęły po przekroczeniu granicy z Białorusi do Polski, a czwarta została znaleziona martwa po białoruskiej stronie granicy po tym, jak gwałtowny wzrost nielegalnej imigracji spowodował awanturę dyplomatyczną.
Polscy urzędnicy, którzy ogłosili trzy zgony w Polsce, w poniedziałek nie podali przyczyny zgonu. Białoruska Służba Graniczna zidentyfikowała osobę znalezioną na Białorusi jako „kobietę o niesłowiańskim wyglądzie”, ale nie podała, jak zginęła.
Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział, że we wrześniu doszło do prawie 4 tys. prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy i prawie 7 tys. w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, i obwinia Mińsk za gwałtowny wzrost imigracji.
„(Białoruś) wprowadził ruch bezwizowy z wieloma krajami, które mają ogromny potencjał dla nielegalnej imigracji, a dziesiątki tysięcy ludzi są przywożone na Białoruś” – powiedział.
Unia Europejska oskarżyła też Białoruś o zachęcanie ludzi do wkraczania na terytorium Polski, wielu z krajów takich jak Irak i Afganistan, do wywierania nacisku na blok w sprawie sankcji nałożonych na Mińsk.
Polska rozpoczęła budowę ogrodzenia z drutu kolczastego, aby ograniczyć napływ migrantów, i ogłosiła 30-dniowy stan wyjątkowy na trzykilometrowym (dwumilowym) pasie ziemi wzdłuż granicy.
„Były trzy osoby, które niestety zginęły po polskiej stronie, o ile wiemy, po stronie białoruskiej była to jedna kobieta” – powiedział szef polskiej straży granicznej Tomas Braga.
Chociaż nie powiedział, jak zginęli, powiedział, że było wiele przypadków wyczerpania lub hipotermii po przybyciu z Białorusi, a niektórzy z nich zostali uratowani przed utonięciem w bagnach.
Białoruska Służba Graniczna poinformowała, że przy zwłokach znalezionych po białoruskiej stronie granicy odnotowano „wyraźne ślady wywożenia zwłok z Polski do Republiki Białoruś”.
„To kłamstwo” – powiedział Braga.
Białoruskie MSW odmówiło komentarza Reuterowi. Białoruska Służba Graniczna nie mogła od razu uzyskać komentarza.
Braga powiedział, że 110 osób zostało aresztowanych za rzekomą pomoc w organizacji nielegalnych przepraw.
Powiedział, że ciężarna kobieta została zatrzymana po przekroczeniu granicy z 13 dziećmi, nie wliczając jej własnych, a dzieci były hospitalizowane z powodu COVID-19.
Minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński powiedział, że do pomocy straży granicznej w ochronie granicy zostanie wysłanych dodatkowo 500 żołnierzy.
(Sprawozdawczość Anny Lodarchak-Simczuk i Pawła Florkiewicza w Warszawie i Pawła Politiuka w Kijowie; Redakcja Timothy Heritage)